Jakie są powody, aby zatrudniać pracowników z Ukrainy?

Niż demograficzny, niska stopa bezrobocia oraz migracja Polaków za granicę powodują, że na naszym rodzimym rynku brakuje rąk do pracy. Przedsiębiorcy zapełniają braki kadrowe pracownikami z Ukrainy. Wśród cudzoziemców zatrudnionych w naszym kraju stanowią oni prawie 85%, a w przyszłości dane te jeszcze poszybują w górę. Jakie są powody, aby zatrudniać Ukraińców?

Pracownicy z Ukrainy - łączy ich więź z Polakami

Pracowników z Ukrainy z Polakami łączy wiele podobieństw. Język ukraiński i polski są językami słowiańskimi, więc oba narody łatwo się ze sobą porozumiewają. Ponadto Ukraińcy, którzy zdecydowali się na pracę zarobkową w naszym kraju, chętnie uczą się naszego rodzimego języka. 

Oba państwa - zarówno Polska, jak i Ukraina - miały burzliwe dzieje historyczne. Mówiąc o wzajemnej więzi narodów, trudno także nie wspomnieć o bliskości geograficznej. To wszystko sprawia, że Ukraińcy szybko przystosowują się do naszych realiów, a nierzadko nawet starają się o pobyt stały. 

Procedury zatrudniania Ukraińców są korzystne

Nasi przedsiębiorcy mogą dać pracę pracownikom z Ukrainy, korzystając z uproszczonych procedur. Obcokrajowcy ze Wschodu nie muszą starać się o pozwolenie na pracę, natomiast pracodawca zatrudnia ich na podstawie oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. Zwolniony jest także z testu rynku pracy, czyli nie musi informować starosty o tym, że nie może zaspokoić potrzeb kadrowych na rodzimym rynku. Te ułatwienia powodują, że pracownicy z Ukrainy są u nas bardzo pożądani. 

Ukraińcy są zmotywowani i pracowici

Pracownicy z Ukrainy, którzy przyjeżdżają do naszego kraju chcą jak najwięcej zarobić w jak najkrótszym czasie. To sprawia, że są zmotywowani, solidni i wydajni. W naszym kraju mają przeważnie tymczasowe zatrudnienie, dlatego chętnie decydują się na to, aby dorabiać w weekendy czy brać nadgodziny. Jeśli chodzi o polskich pracowników takie sytuacje są nie do pomyślenia - każdą dodatkowo przepracowaną godzinę traktują oni jako przymus. 

Nasi pracodawcy zyskują, zatrudniając Ukraińców

Cudzoziemcy ze Wschodu akceptują o wiele niższe stawki, niż te, do których przywykł polski 

pracownik. NBP przeprowadził badania, z których wynika, że średnia praca Ukraińca zatrudnionego w naszym kraju wynosi 2000 złotych (na Ukrainie jest to około 850 złotych). Stąd jasny wniosek, że pracownicy z Ukrainy zarabiają w Polsce ponad dwa razy więcej niż w swojej ojczyźnie. Oczywiście dla naszych przedsiębiorców jest to bardzo opłacalne. 

Nie chodzi jednak tylko o samą pracę i kwestie finansowe. Ukraińcy uznają nasz kraj jako miejsce dobre do życia. Jak widać, ich migracja do Polski w celach zarobkowych jest korzystna dla obu stron - cudzoziemców i pracodawców. 

Formy zatrudniania Ukraińców są elastyczne

Pracodawca może zatrudnić pracowników z Ukrainy w różnych formach: na stałe, tymczasowo lub na zasadzie leasingu pracowniczego. Dodatkowo agencje pracy tymczasowej pośredniczą w tym procesie, minimalizując formalności i przeprowadzając rekrutacje. 

W polskich przedsiębiorstwach z wieloletnią tradycją pracuje coraz więcej Ukraińców. Głównie są to firmy, które stawiają na produkcję i brakuje im rąk do pracy. 

Stereotypy, że Ukraińcy to tania siła robocza dawno odchodzą do lamusa. Cudzoziemcy ze Wschodu przykładają się do swoich obowiązków - są rzetelni, zmotywowani i nieraz gotowi na ciężką pracę. Dzięki nim nasi pracodawcy zapełniają braki kadrowe i zapewniają ciągłość swojemu przedsiębiorstwu.