Nowy Rok w Gdańsku z tradycyjnym morsowaniem to nie tylko sposób na orzeźwienie, ale także świętowanie 50-lecia Gdańskiego Klubu Morsów. Mimo niesprzyjającej pogody, kilkadziesiąt osób zdecydowało się na odważne zanurzenie w Bałtyku, co stało się nieodłącznym elementem noworocznych obchodów.
- Gdańskie morsy w akcji – tradycja, która trwa
- Wyróżnienia i konkursy – morsowanie z nutą rywalizacji
- 50 lat Gdańskiego Klubu Morsów – historia i przyszłość
Gdańskie morsy w akcji – tradycja, która trwa
W pierwszym dniu nowego roku, pomimo deszczu i niskich temperatur, gdańskie morsy z Gdańskiego Klubu Morsów z radością wskoczyły do zimnej wody. Temperatura powietrza wynosiła około 6 stopni, a woda miała zaledwie 5 stopni. Dla uczestników to jednak nie przeszkoda – po krótkiej rozgrzewce na piasku, wszyscy z entuzjazmem zanurzyli się w falach Bałtyku.
Wydarzenie przyciągnęło wielu obserwatorów, którzy z ciekawością przyglądali się zmaganiom morsów. Na plaży nie zabrakło także pamiątkowych zdjęć oraz tańców, które umilały czas przed wejściem do wody. Wśród uczestników pojawiły się postacie Neptuna i Prozerpiny, a nowi członkowie klubu zostali uroczyście ochrzczeni.
Wyróżnienia i konkursy – morsowanie z nutą rywalizacji
Podczas noworocznej kąpieli, zastępca prezydenta Gdańska, Piotr Grzelak, wręczył nagrody „Supermorsy” dla najbardziej zasłużonych członków klubu. Po wręczeniu wyróżnień, wiceprezydent również dołączył do morsów, wskakując do wody w kąpielówkach, krawacie i czapce. To pokazuje, jak ważne jest to wydarzenie nie tylko dla uczestników, ale także dla lokalnych władz.
W trakcie imprezy odbył się również tradycyjny konkurs na najlepsze przebranie. Uczestnicy zaskoczyli kreatywnością, pojawiając się w różnorodnych strojach – od piratów po postacie w balowych sukniach. Tego rodzaju rywalizacja dodaje wydarzeniu wyjątkowego charakteru i sprawia, że każdy może poczuć się częścią tej niezwykłej tradycji.
50 lat Gdańskiego Klubu Morsów – historia i przyszłość
Gdański Klub Morsów, założony w 1975 roku, obchodzi w tym roku swoje 50-lecie. To najstarszy klub morsów w Polsce, który przez lata przeszedł znaczną ewolucję. W czasach PRL morsowanie było postrzegane jako szaleństwo, a dziś stało się popularną formą aktywności, przyciągającą coraz więcej entuzjastów.
Obecnie klub zrzesza 226 członków, a władze klubu, w składzie Aleksander Panow, Krzysztof Bobkowski i Halina Burzyńska, planują szereg wydarzeń z okazji jubileuszu. Noworoczna kąpiel to tylko jedna z wielu atrakcji, które czekają na miłośników morsowania w nadchodzących miesiącach. Jak widać, morsowanie w Gdańsku to nie tylko sport, ale także sposób na budowanie społeczności i wspólne świętowanie.
Źródło: UM Gdańsk