Gdańsk zatrzymał 30-latka za kradzież auta i brutalny opór policji

2 min czytania
Gdańsk zatrzymał 30-latka za kradzież auta i brutalny opór policji

Gdańska policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o serię poważnych przestępstw, w tym kradzież luksusowego samochodu i włamanie do mieszkania. Sprawa ujawnia, jak szybko i skutecznie działa lokalna służba porządkowa, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców.

  • Zaskakujące zdarzenia na Stogach i Pruszczu Gdańskim z udziałem 30-latka
  • Dynamiczne zatrzymanie i odkrycie kolejnych przestępstw w Pruszczu Gdańskim
  • Groźne zarzuty dla mieszkańca Gdańska i możliwe konsekwencje prawne

Zaskakujące zdarzenia na Stogach i Pruszczu Gdańskim z udziałem 30-latka

W miniony poniedziałek gdańscy funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Citroen Jumpy, wycenionego na około 100 tysięcy złotych. Do zdarzenia doszło około godziny 13:00 na terenie dzielnicy Stogi. Właściciel pojazdu, 74-letni mieszkaniec Gdańska, zostawił auto zaparkowane niedaleko plaży, po czym udał się tam rowerem. Niestety, podczas kąpieli stracił swoje rzeczy w tym kluczyki do auta oraz dokumenty które były przypięte do roweru. Po powrocie okazało się, że samochód zniknął.

Sytuacja nabrała dramatyzmu, gdy okazało się, że sprawca skontaktował się z rodziną właściciela i próbował wymusić okup za zwrot skradzionych przedmiotów. Policjanci z komisariatu w Śródmieściu wraz z kolegami z Komendy Wojewódzkiej podjęli intensywne działania operacyjne. Dzięki ich współpracy ustalono miejsce pobytu podejrzanego na terenie gminy Pruszcz Gdański.

Dynamiczne zatrzymanie i odkrycie kolejnych przestępstw w Pruszczu Gdańskim

Tuż przed godziną 19:00 funkcjonariusze natrafili na poszukiwany pojazd ukryty w lesie niedaleko Trąbek Wielkich. Kierujący autem mężczyzna, słysząc komendę POLICJA”, próbował uciec, jednak został szybko obezwładniony mimo agresywnego oporu. Podczas kontroli okazało się, że w samochodzie znajdują się przedmioty pochodzące z włamania do mieszkania pokrzywdzonego do którego sprawca dostał się wykorzystując skradzione wcześniej klucze.

Dalsze czynności wykazały, że zatrzymany 30-latek miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci zabezpieczyli ślady i dowody na miejscu zdarzenia, a odzyskane mienie wróciło do właściciela.

Groźne zarzuty dla mieszkańca Gdańska i możliwe konsekwencje prawne

Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów obejmujących między innymi kradzież samochodu o wartości 100 tysięcy złotych, włamanie do mieszkania, oszustwo oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Wśród zarzutów znalazły się także zniszczenie mienia oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Za popełnione czyny grożą mu surowe kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem. Pozostałe przewinienia również niosą ze sobą wysokie sankcje więzienia, co pokazuje zdecydowaną reakcję wymiaru sprawiedliwości wobec takich zachowań.

Policja apeluje o ostrożność i przypomina o konieczności zabezpieczania swoich rzeczy osobistych zwłaszcza w miejscach publicznych oraz o szybkim reagowaniu na wszelkie próby wymuszeń czy szantażu.

Na podstawie: Policja Gdańsk

Autor: krystian