Pasjonaci chcą muzeum komunikacji w zajezdni Łąkowa - rozmowy z inwestorem trwają

3 min czytania
Pasjonaci chcą muzeum komunikacji w zajezdni Łąkowa - rozmowy z inwestorem trwają

Na Dolnym Mieście grupa zapaleńców widzi w zabytkowej zajezdni Łąkowa przestrzeń dla muzeum transportu miejskiego. W Gdańsku powstała już deklaracja współpracy z właścicielem terenu, ale inwestor podkreśla, że realizacja wymaga dalszych ustaleń i środków. To pomysł, który łączy historię tramwajów z próbą ożywienia fragmentu miasta.

  • Zajezdnia Łąkowa jako potencjalne muzeum
  • Inicjatywa w Gdańsku i reakcja inwestora

Zajezdnia Łąkowa jako potencjalne muzeum

Inicjatorem pomysłu jest Stowarzyszenie Grupa Tramwajowo - Autobusowa WPK GG — klub pasjonatów gdańskiej komunikacji. Członkowie jeżdżą zabytkowymi pojazdami podczas specjalnych kursów i imprez, zbierają eksponaty, fotografię i pamiątki. Wśród ich zbiorów znajduje się m.in. tramwaj 105Na z 1978 roku, który obecnie stoi jako pomnik przy ul. Wróblej i o który stowarzyszenie zbiera środki na remont; planują też uruchomienie symulatora jazdy w odnowionym pojeździe.

Przygotowany projekt miałby nie ograniczać się tylko do wystawienia taboru. Jak tłumaczy prezes stowarzyszenia, historia komunikacji to też opowieść o trasach, ludziach, mundurach i biletach — elementach, które chcą pokazywać za pomocą kolekcji kierunkowskazów, rozkładów i archiwalnych fotografii. Wśród eksponatów jest także historyczny samochód — Polonez z 1989 roku stylizowany na radiowóz nadzoru ruchu.

“Z obserwacji podobnych przedsięwzięć w Polsce i w Europie. W Polsce najlepszy przykład to Wrocław, gdzie historyczna zajezdnia Popowice została zagospodarowana przez miasto wspólnie z tamtejszym klubem miłośników na rzecz stacjonowania całej czynnej kolekcji taboru historycznego z jednoczesną możliwością umówienia się na zwiedzanie. Chcielibyśmy, żeby na Łąkowej powstało docelowo podobne muzeum, które mogłoby stać się ‘wisienką na torcie’ rewitalizacji Dolnego Miasta.”
Cezary Kamiński, prezes Stowarzyszenia Grupa Tramwajowo - Autobusowa WPK GG

Stowarzyszenie dysponuje też wolontariuszami zajmującymi się modelarstwem i fotografią, co pozwoliłoby na tworzenie wystaw tematycznych dostępnych dla mieszkańców i turystów. Pomysł ma ambicję stać się stałym punktem na mapie rekreacyjno-edukacyjnej tej części miasta.

“Jeździmy jako kierowcy, motorniczowie, czy konduktorzy podczas wielu przejazdów specjalnych… Wiele osób, widząc nawet przypadkowo taki zabytkowy pojazd, dopytuje, gdzie on stacjonuje i czy można zabrać rodzinę, żeby go lepiej obejrzeć, więcej się dowiedzieć.”
Cezary Kamiński, prezes Stowarzyszenia Grupa Tramwajowo - Autobusowa WPK GG

Inicjatywa w Gdańsku i reakcja inwestora

Pomysł trafił też do radnych: reprezentacja stowarzyszenia poprosiła klub Wszystko dla Gdańska o interpelację do prezydent Aleksandry Dulkiewicz z wnioskiem o rozważenie funkcji muzealnej w planowanym zagospodarowaniu obiektu. Interpelację podpisał cały, 10-osobowy klub radnych. Inicjatywa zyskała także formalne poparcie ze strony Muzeum Gdańska.

Zabytkowa zajezdnia jest własnością dewelopera Euro Styl, a w projekcie Dolnego Miasta spółka występuje przez GGI Dolne Miasto jako partner w umowie partnerstwa publiczno-prywatnego, do której miasto wnosi część nieruchomości. Firma potwierdziła, że rozmawia z pasjonatami, ale jednocześnie zaznacza ostrożność wobec oczekiwań dotyczących kosztów i zakresu projektu.

“Trudno nam komentować pomysł stworzenia muzeum w zabytkowym budynku zajezdni tramwajowej na Dolnym Mieście w Gdańsku, za którym stoi Stowarzyszenie Grupa Tramwajowo - Autobusowa WPK GG, ponieważ na obecnym etapie jest to niezależna inicjatywa, która wymagałaby bardzo dużych środków z budżetu publicznego. Jako partner prywatny w projekcie partnerstwa publiczno-prywatnego oraz właściciel tej nieruchomości na ten moment prowadzimy działania zgodnie z przyjętym planem i umową PPP.”
Radosław Beneda, dyrektor działu Inwestycji, Euro Styl

Rozmowy między stronami trwają. Z jednej strony jest realny zasób eksponatów i zaangażowanie wolontariuszy; z drugiej — ograniczenia wynikające z procesu inwestycyjnego i konieczność zabezpieczenia finansowania. Dla inicjatorów ważna jest też lokalizacja: zajezdnia Łąkowa stoi na rogu ulic Kurzej i Radnej, w sercu rewitalizowanego Dolnego Miasta, co według nich mogłoby dodać projektowi atrakcyjności jako elementu rewitalizacji przestrzeni miejskiej.

Stowarzyszenie liczy na dalsze rozmowy z miastem i inwestorem, równocześnie kontynuując prace przy konserwacji własnych eksponatów i zbiórkach na remonty. Jeśli plany dojdą do skutku, zajezdnia mogłaby stać się miejscem, w którym historia komunikacji gdańskiej będzie dostępna na co dzień — od starych biletów po odrestaurowane tramwaje.

na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.

Autor: krystian