SM Gdańsk: Przejście pod napięciem
Uszkodzony sygnalizator na przejściu dla pieszych zagrażał bezpieczeństwu przechodniów. Jedna z lamp wypadła z obudowy i wisiała na kablu. W przewodach nadal płynął prąd. Awarię zauważyli strażnicy miejscy. Mundurowi wezwali odpowiednie służby i do czasu ich przyjazdu zabezpieczali teren, by nikomu nic złego się nie stało.
Niedziela, 24 czerwca. Funkcjonariusze z Referatu V patrolowali swój rejon służbowy. Kilka minut przed godziną 10.00 zauważyli, że sygnalizator na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Cedrowej i Kartuskiej jest uszkodzony. Natychmiast zgłosili to odpowiednim służbom.
Lampa zielonego światła wypadła z obudowy. Wisiała na kablu na wysokości około metra nad chodnikiem. Podejrzewaliśmy, że urządzenie może być pod napięciem, a to oznaczałoby poważne zagrożenie dla przechodniów. Przez Stanowisko Kierowania wezwaliśmy pogotowie oświetlenia i sygnalizacja świetlnej. Sami zostaliśmy na miejscu, by zabezpieczać teren. Baliśmy się, że kogoś może porazić prąd mówi młodszy inspektor Marek Gorzewski.
Przybyli na miejsce fachowcy potwierdzili obawy strażników. Uszkodzona lampa faktycznie była pod napięciem. Awaria została bardzo szybko usunięta.
Straż Miejska Gdańsk, strazmiejska.gda.pl/, strazmiejska.gda.pl/blog/2018/06/25/przejscie-pod-napieciem/
Autor: krystian