Podczas kontroli jakie miały miejsce w miniony weekend, gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali sześciu kierowców samochodów, hulajnóg elektrycznych oraz rowerzysty, którzy byli pod wpływem alkoholu.
Pierwszy z nich 39-letni obywatel Gruzji został zatrzymany w piątek. Mężczyzna poruszał się samochodem marki Skoda. Wykonując manewr zawracania na ul. Podwale Przedmiejskie, stracił panowanie nad samochodem i wjechał na torowisko. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali go dzięki czujności obywatela, który natychmiast zaalarmował policjantów.
Kolejni pijani kierowcy zostali zatrzymani w nocy z piątku na sobotę. Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec kierowców poruszających się na hulajnodze elektrycznej, od których wyczuli alkohol. Pierwszy 32-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego został zatrzymany do kontroli o godzinie 1:30 na ul. Stolarskiej. Okazało się, że mężczyzna kierował hulajnogą, będąc pod wpływem blisko promila alkoholu. Pół godziny później patrol zatrzymał 23-letnią mieszkankę powiatu suwalskiego. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu.
Kolejnym okazał się rowerzysta jadący al. Zwycięstwa, miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
W niedzielę policjanci zatrzymali dwóch innych kierowców pod wpływem alkoholu. Pierwszy z nich został zatrzymany po godzinie 13 przy ul. Świbnieńskiej. Kontrola drogowa 65-letniego kierowcy poruszającego się rowerem wykazała, że miał prawie pół promila alkoholu w organizmie. Dwie godziny później na ul. Płażyńskiego policjanci podjęli interwencję wobec 66-letniego kierowcy opla. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości alkomat wykazał ponad pół promila alkoholu.
W piątek przy al. Zwycięstwa policjanci drogówki podczas obsługi zdarzenia drogowego dokonali kontroli poszkodowanego w kolizji kierującego samochodem volkswagen. W trakcie sprawdzania danych osobowych 54-letniego kierowcy okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Gdańsku celem odbycia kary pozbawienia wolności.
Inny poszukiwany wpadł podczas kontroli na ul. Trakt Św. Wojciecha. Okazało się, że ma zapłacić nałożoną przez sąd grzywnę, albo spędzić 2 dni w areszcie. Mężczyzna oświadczył, że w całości uiści nałożoną na niego grzywnę. Po tym, jak 33-latek wywiązał się z nałożonej na niego kary, został zwolniony przez policjantów.
W weekend policjanci ruchu drogowego podjęli dziewięć interwencji, które zakończyły się zatrzymaniem prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości. Wobec wszystkich kierowców, którzy złamali prawo, policjanci wyciągnęli konsekwencje prawne. Funkcjonariusze ukarali osoby mandatami i nałożyli punkty karne. Kierowcy stracą też swoje uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara dwóch lat więzienia, utrata prawa jazdy, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grzywna do 5 tysięcy złotych i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi grozi za kierowanie pojazdem bez uprawnień.