W poniedziałek policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej otrzymali zgłoszenie o tym, że 5 stycznia 2023 roku nieznany mężczyzna, znieważył pracownika restauracji, który dostarczył mu zamówione jedzenie i nie miał wydać mu 2 zł. Sprawca groził dostawcy pobiciem i pokazując kij bejsbolowy, zmusił go do opuszczenia klatki schodowej. Kilkanaście dni później podejrzany zadzwonił do restauracji, w której pracuje pokrzywdzony i ze względu na jego przynależność narodową zaczął znieważać obywatela Ukrainy oraz grozić mu. Prawie godzinę później sprawca przyjechał pod budynek restauracji i na zewnątrz zaczął rozmawiać z właścicielem lokalu. W trakcie rozmowy z obywatelem Ukrainy, podejrzany znieważył go i groził mu na tle narodowościowym, oraz uderzył mężczyznę, naruszając jego nietykalność cielesną. Następnie sprawca, chcąc wejść do restauracji, pomylił lokale i wszedł do piekarni, gdzie ręką uderzył w głowę ekspedientkę, a także opluł kobietę.
Sprawą od początku zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informację na temat tych zdarzeń oraz sprawcy. We wtorek po południu 31-letni gdańszczanin, podejrzany o te przestępstwa został zatrzymany przy jednym z bloków w dzielnicy Piecki – Migowo. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli 81 porcji haszyszu i 2 tabletki psychotropowe.
 Wczoraj 31-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał siedem zarzutów w tej sprawie. Mężczyzna odpowie między innymi za znieważenie oraz kierowanie gróźb na tle narodowościowym, naruszenie nietykalności, zmuszanie do określonego postępowania i posiadanie narkotyków. Prokurator objął go dozorem policyjnym. 31-latek ma także zakaz kontaktowania się i zbliżania się do pokrzywdzonych.
 Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Wyrok może być jednak wyższy ze względu na to, że niektóre z jego czynów miały charakter chuligański.