John Carver przeprasza kibiców i każe oddać 200 tys. zł

Trener Lechii John Carver po porażce 6:2 w Lubinie zrekompensuje kibicom koszty wyjazdu — szkoleniowiec i cały sztab nałożą na siebie kary finansowe, by zwrócić do około 200 000 zł wydanych na czarterowy pociąg i bilety. W sobotę derby Trójmiasta z Arką Gdynia — napięcie rośnie.
- John Carver bierze odpowiedzialność w Gdańsku i zwraca pieniądze kibicom
- Z Gdańska na stadion i do stoczni — Carver przypomina o więzi z kibicami
John Carver bierze odpowiedzialność w Gdańsku i zwraca pieniądze kibicom
Po bolesnej porażce 6:2 z Zagłębiem Lubin trener Lechii John Carver postawił sprawę jasno: drużyna musi odpokutować wobec tych, którzy poświęcili czas i pieniądze, by je wspierać. Szkoleniowiec nie ukrywał emocji po meczu — odmówił komentowania przyczyn słabej gry defensywnej i wysokiej porażki, unikając pytań dziennikarzy.
Jako gest w kierunku kibiców Carver zapowiedział, że sztab i zawodnicy pokryją koszty podróży fanów. W praktyce oznacza to solidarne obciążenie finansowe: w I drużynie oraz sztabie szkoleniowym jest łącznie 35 osób, więc każdy ma dopłacić kilkaset lub kilka tysięcy złotych, żeby pokryć całość wydatków.
Według dostępnych informacji całkowity koszt wyprawy sympatyków do Lubina mógł wynieść nawet 200 000 zł. Część kibiców pojechała specjalnym wyczarterowanym pociągiem — bilety kosztowały w zależności od terminu płatności 200 lub 250 zł. Na trybunach Zagłębia w Lubinie znajdowało się około 1 000 osób kibicujących Lechii; dołączyli też fani Śląska Wrocław.
Niektórzy z nich na pewno musieli wziąć wolne z pracy, żeby wspierać nas od pierwszej do ostatniej minuty.**Gdybyśmy pokazali tyle pasji i ducha, co oni, to wtedy rezultat byłby inny.**Dlatego sztab i wszyscy zawodnicy złożą się na podróż kibiców. Ten klub jest przede wszystkim dla ludzi z Gdańska, a taka postawa na boisku nie jest naszym standardem.
Z Gdańska na stadion i do stoczni — Carver przypomina o więzi z kibicami
Ta decyzja wpisuje się w sposób pracy i spojrzenie Johna Carvera na rolę klubu w mieście. W rozmowie przed sezonem trener odwoływał się do robotniczych tradycji Newcastle i wyobrażenia drużyny pracującej tak, jak mieszkańcy po ciężkim tygodniu:
Newcastle to miasto z tradycjami robotniczymi. Po całym tygodniu ciężkiej pracy stoczniowcy szli w weekend na stadion i oczekiwali, że tak samo jak oni w stoczni, na murawie zasuwać będzie ich drużyna.
Przed Lechią i kibicami szybkie emocje: już w najbliższą sobotę derby Trójmiasta z Arką Gdynia. Sprzedaż biletów na to spotkanie przekroczyła 30 000, co dodatkowo podgrzewa atmosferę. Po wydarzeniu w Lubinie Carver i zawodnicy wyraźnie pokazują, że chcą odzyskać zaufanie fana — nie tylko słowami, ale i czynem, biorąc na siebie koszty, które ponieśli kibice.
MIEJSCE: Lubin (mecz z Zagłębiem), NADCHODZĄCE: derby Lechia — Arka Gdynia w sobotę, KWOTA: około 200 000 zł, ILOŚĆ OSÓB OBEJMOWANYCH KOMPENSATĄ: 35, LICZBA KIBICÓW W LUBINIE: około 1 000, CENY BILETÓW NA POCIĄG: 200 lub 250 zł.
Na podstawie: Urząd Miejski Gdańsk
Autor: krystian