Wzruszający koncert w ECS - muzyka i obrazy ku pamięci ofiar Grudnia’‘70

2 min czytania
Wzruszający koncert w ECS - muzyka i obrazy ku pamięci ofiar Grudnia''70

W zimowym ogrodzie Europejskiego Centrum Solidarności zabrzmiały utwory, które mieszały żal z nadzieją. W Gdańsku scena wypełniła się chórem międzynarodowym, orkiestrą i znanymi wokalistami, a na telebimie pojawiły się portrety ofiar tamtych dni. Publiczność długo nie zapomni momentów, w których muzyka i obrazy spotkały się w jednym miejscu.

  • Na scenie ECS muzyka i obrazy w koncercie To nie na darmo
  • Gdańsk pamięta Grudzień'70 przez dźwięk i wspomnienia

Na scenie ECS muzyka i obrazy w koncercie To nie na darmo

Podczas koncertu To nie na darmo organizowanego w przestrzeni Europejskiego Centrum Solidarności zabrzmiały kompozycje i pieśni poświęcone pamięci osób zabitych w trakcie wydarzeń Grudnia'70. Już otwarcie – wykonanie Lacrimosy autorstwa Krzysztofa Pendereckiego – nadało ton całemu wieczorowi; partię solową zaśpiewała Karolina Niebrzegowska. Za artystyczny obraz odpowiadały nie tylko dźwięki, ale także projekcje na telebimie - pojawiły się na nich archiwalne ilustracje i portrety ofiar strzałów sprzed lat.

Występom towarzyszyła Orkiestra Kameralna Progress oraz chór Wydziału Dyrygentury Chóralnej Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku - skład chórowy okazał się wielokulturowy, bo w uczelni kształci się młodzież z różnych części Europy i świata. Reżyserię i scenariusz wydarzenia przygotowała Halina Przebinda, a kierownictwo muzyczne sprawował Szymon Morus.

Gdańsk pamięta Grudzień'70 przez dźwięk i wspomnienia

Program łączył klasykę z piosenką współczesną. Obok Karoliny Niebrzegowskiej wystąpili między innymi Siostry Kafar z utworem “Psalm o gwieździe”, Stasiek Kukulski, Mery Spolsky z interpretacją “Ballada o Janku Wiśniewskim”, Justyna Steczkowska, Piotr Cugowski z piosenką “Po drugiej stronie chmur”, Renata Przemyk z “Nadzieją” oraz Łukasz Drapała, który na zakończenie sięgnął po teksty Juliana Tuwima.

W przygotowaniu chóru brali udział Michał Kozorys i Błażej Połom, a prowadzenie sceniczne pełniła Małgorzata Brajner. Całość budowała kontrast między monumentalnym brzmieniem a intymnością solowych wstawek - momenty wokalne, zwłaszcza w wykonaniu Justyny Steczkowskiej, zostały odebrane przez publiczność jako szczególnie poruszające.

Dla mieszkańców oznacza to nie tylko kolejne wydarzenie kulturalne, ale też przypomnienie o pamięci zbiorowej i lokalnej tożsamości. Wieczór w ECS był jednocześnie lekcją historii i spotkaniem estetycznym - osoby przychodzące na takie koncerty zyskują szansę na głębsze zrozumienie tamtych dni, a młodzi artyści zapraszają do refleksji nad ceną wolności. Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak kultura potrafi łączyć przeszłość z teraźniejszością, kolejne wydarzenia w ECS będą naturalnym miejscem do odwiedzenia.

na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.

Autor: krystian