SM Gdańsk: Bliskie spotkanie z przyrodą

2 min czytania

Łabędź w objęciach strażnika miejskiego to zdecydowanie niecodzienny widok. Jednak tym razem inaczej się nie dało w trosce o dobro ptaka i o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Łabędź spacerował bowiem po torowisku tramwajowym między jezdniami bardzo ruchliwej ulicy. Trzeba go było stamtąd zabrać. I to jak najszybciej!

Sobota, 2 grudnia. Około godziny 16:40 na alarmowy numer 986 wpłynęła informacja o łabędziu przechadzającym się po Podwalu Przedmiejskim. Ponieważ jest to bardzo ruchliwa ulica, ze względów bezpieczeństwa trzeba było działać błyskawicznie. Do akcji ruszyły dwa patrole jeden z Referatu Interwencyjnego, drugi z Referatu II.

Gdy dotarliśmy na miejsce, łabędź był na torowisku tramwajowym. Nie mógł tam zostać ani chwili dłużej. Stwarzał zbyt duże zagrożenie. Korzystając z zabezpieczenia drugiego patrolu, razem z kolegą przeprowadziliśmy ptaka przez jezdnię na chodnik. Ale i tam nie mogliśmy go zostawić. Decyzja była błyskawiczna. Kolega stwierdził, że złapie łabędzia i przeniesie go nad wodę. Tak też zrobił opowiada młodszy strażnik Agnieszka Pedo.

W pierwszej chwili ptak potraktował nas nieufnie, przyjął postawę obronną. Rozłożył skrzydła i wydawał groźne odgłosy. Schwytany, wyraźnie się uspokoił. Do pokonania mieliśmy około 50 metrów. Musieliśmy przejść przez dwie jezdnie i torowisko, potem przez hotelowy parking, a następnie trzeba było zejść po schodkach na brzeg Starej Motławy. Ptak lekki nie był, przeniesienie go wymagało trochę wysiłku śmieje się starszy inspektor Piotr Milewski.

Interwencja została uwieczniona na amatorskim filmiku. Jak wynika z zarejestrowanego materiału, łabędź obdarzył mundurowych naprawdę dużym zaufaniem. Nie wzbraniał się, nie protestował, a spacer w objęciach strażnika najwyraźniej przypadł mu do gustu. Czyżby przeczuwał, że w tym towarzystwie jego wielkomiejska przygoda może skończyć się tylko dobrze?

Straż Miejska Gdańsk, strazmiejska.gda.pl/, strazmiejska.gda.pl/blog/2017/12/14/bliskie-spotkanie-z-przyroda/

Autor: krystian