SM Gdańsk: Z tarapatów wyciągnęli go strażnicy
Pies uwięziony w rowie melioracyjnym zwrócił uwagę pewnego przechodnia. Mężczyzna zadzwonił na alarmowy numer 986 i poprosił o pomoc. Strażnicy wydostali wycieńczonego zwierzaka z pułapki. Udało się też odnaleźć jego właściciela.
Sobota, 28 lipca. Funkcjonariusze z Referatu V patrolowali swój rejon służbowy. Kilka minut przed godziną 10.00 otrzymali ze Stanowiska Kierowania zgłoszenie o psie uwięzionym w rowie melioracyjnym przy ulicy Skiby. Natychmiast pojechali to sprawdzić.
Zgłaszający wskazał, w którym miejscu jest zwierzę. Pies wyglądał na wyczerpanego i przemoczonego. Nie miał siły wydostać się po stromej ścianie wykopu. Z trudem udało nam się go uwolnić. Był bardzo osłabiony. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania wezwaliśmy pracownika schroniska Promyk” mówi młodszy strażnik Natalia Strojna. Kilka minut później przypadkowy przechodzień rozpoznał znalezionego przez nas psa. Powiedział, że należy do jego kolegi i po chwili przyprowadził właściciela czworonoga. Mężczyzna tłumaczył, że pies uciekł mu wczoraj wieczorem. Bardzo się ucieszył, że go znaleźliśmy dodała.
Mundurowi przypomnieli właścicielowi psa o jego obowiązkach. Za brak nadzoru nad zwierzęciem mężczyzna został pouczony.
Straż Miejska Gdańsk, strazmiejska.gda.pl/, strazmiejska.gda.pl/blog/2018/07/30/z-tarapatow-wyciagneli-go-straznicy/
Autor: krystian