Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Gdańska, którzy odpowiedzą za kradzież katalizatora. Funkcjonariusze zabezpieczyli w samochodzie sprawców ukradzione przedmioty oraz narzędzia, którymi się posłużyli. Zatrzymanym grozi 5 lat więzienia.
Pod koniec minionego tygodnia funkcjonariusze ruchu drogowego gdańskiej komendy miejskiej tuż po godz. 4.00 na Przymorzu zatrzymali do kontroli hondę accord, którą jechało dwóch młodych mężczyzn. Policjanci podczas kontroli ujawnili i zabezpieczyli katalizator oraz narzędzia, przy pomocy których sprawcy odcięli i ukradli element układu wydechowego. Wśród zabezpieczonych w samochodzie narzędzi znalazły się m.in. podnośniki samochodowe, akumulatorowe piły szablaste oraz latarki.
Mundurowi nie mieli wątpliwości, że przynajmniej cześć z przewożonych w hondzie przedmiotów pochodzi z przestępstwa. Policjanci ustali, że katalizator został wycięty chwilę wcześniej z opla zafiry oraz że poprzedniej nocy w tej samej okolicy także został ukradziony katalizator.
Funkcjonariusze zatrzymali 20-letniego kierowcę oraz 19-letniego pasażera. Mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady oraz ujawnione przedmioty. Samochód, którym się poruszali sprawcy, został odholowany na policyjny parking.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży wspólnie i w porozumieniu. Dodatkowo 20-letni kierowca został ukarany mandatem za brak prawa jazdy. Usłyszał także zarzut kradzieży katalizatora, do której doszło poprzedniej nocy. Wobec zatrzymanych zastosowano poręczenie majątkowe.
Za kradzież grozi 5 lat więzienia