Podczas kontroli jakie miały miejsce w miniony weekend, gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali 5 kierujących samochodem lub hulajnogą, którzy mieli w wydychanym powietrzu od prawie 0,5 do blisko 3 promili. Wśród zatrzymanych kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu, był 52-letni kierowca renault, który w sobotę wieczorem jadąc Tunelem im. Abp. Gocłowskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 72 km/ h. Podczas sprawdzania danych mężczyzny oraz jego stanu trzeźwości okazało się, że gdańszczanin nie ma uprawnień do kierowania i jest pod wpływem prawie 0,5 promila alkoholu. W niedziele rano policjanci ruchu drogowego pojechali na ul. Jana z Kolna, w związku z informacją o kierowcy opla vectra, który prawdopodobnie jest pijany. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli pojazd, o którym mówił zgłaszający. Podczas interwencji okazało się, że 24-letni kierujący oplem miał w wydychanym powietrzu prawie 1,5 promila alkoholu. Kolejny pijany kierowca został zatrzymany w niedzielę wieczorem podczas obsługi kolizji drogowej na ul. Podwale Grodzkie. Policjanci ustalili, że 24-letni sprawca tego zdarzenia, był pod wpływem prawie 3 promili alkoholu.

W miniony weekend funkcjonariusze ruchu drogowego uniemożliwili też dalszą jazdę dwóm pijanym kierującym hulajnogą elektryczną. Pierwszy z nich to 25-latek z Łeby, który w niedzielę w nocy został zatrzymany do kontroli na ul. Jana z Kolna. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości mężczyzny, okazało się, że jest pod wpływem prawie 2 promili alkoholu. Dwie godziny później na al. Grunwaldzkiej policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na mężczyznę, który kierując hulajnogą, nie był w stanie zachować równowagi i co chwilę zatrzymywał się. Badanie alkomatem wykazało, że 18-latek z Gdańska miał w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu.

Podczas weekendowych służb gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 19 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Wszyscy ci kierujący stracą teraz prawa jazdy na trzy miesiące.

Za jazdę samochodem w nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania oraz wysoka grzywna. Kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień do kierowania grozi za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości. Za kierowanie hulajnogą elektryczną w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu albo grzywny. Grzywna do 5 tysięcy złotych i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi grozi za wykroczenie kierowanie pojazdem bez uprawnień.