Zamknięcie Mostu Siennickiego – co to oznacza dla mieszkańców Gdańska?
W piątek, 10 stycznia, mieszkańcy Gdańska zostali zaskoczeni informacją o zamknięciu mostu Siennickiego, który przez najbliższe dwa i pół roku będzie niedostępny. Decyzja ta podyktowana jest pogarszającym się stanem technicznym obiektu, co stawia bezpieczeństwo użytkowników na pierwszym miejscu.

Bezpieczeństwo przede wszystkim – zamknięcie mostu Siennickiego

Ostatnie pojazdy przejechały mostem Siennickim tuż przed godziną 22:00, po czym Gdański Zarząd Dróg i Zieleni podjął decyzję o ustawieniu betonowych wygrodzeń, które skutecznie zablokują wjazd na most. Wygrodzenia te, znane jako „jerseye”, zostały umiejscowione zarówno od strony Śródmieścia, jak i Przeróbki, aby uniemożliwić ruch pojazdów.

W celu poinformowania kierowców o zamknięciu drogi, około 100 metrów przed wygrodzeniami ustawiono metalowe znaki ostrzegawcze. Dodatkowo, dla pieszych i rowerzystów przygotowano specjalne metalowe bariery, które również informują o braku możliwości przejścia przez most Siennicki.

Zmiany w komunikacji miejskiej – co czeka mieszkańców?

Dla mieszkańców Gdańska oznacza to konieczność korzystania z objazdów. Wprowadzono zastępczą linię autobusową T8, która będzie kursować z przystanku Głęboka w kierunku Przeróbki, Stogów oraz Górek Zachodnich. Warto zaznaczyć, że jedynymi drogami na wyspę Portową pozostają most wantowy oraz tunel pod Martwą Wisłą, które również są zamknięte dla pieszych i rowerzystów.

Od piątku wieczorem tramwaje dojeżdżają jedynie do przystanku Głęboka, gdzie następuje zmiana kierunku jazdy. Gdańskie Autobusy i Tramwaje rozpoczęły montaż rozjazdu nakładkowego, co pozwoli tramwajom na zawracanie. Jak informuje

- Przez około pół roku przystanek Głęboka będzie przeniesiony na tymczasowy przystanek zlokalizowany za skrzyżowaniem. W tym czasie planowana jest budowa stałego połączenia torowego, troszeczkę dalej w stronę Lodmoru, dzięki któremu za około pół roku przywrócimy stałe przystanki Głęboka dla ruchu tramwajowego i autobusowego – tłumaczy Jacek Szmagliński, dyrektor ds. eksploatacji w GAiT.

Prace na torowisku – co dalej?

Prace na torowisku mają potrwać do około 4 rano w sobotę, a montaż konstrukcji stalowej oraz sieci trakcyjnej zajmie łącznie około 8 godzin. Mieszkańcy muszą być przygotowani na zmiany w codziennym funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, które mogą wpłynąć na ich plany i codzienne dojazdy.

W obliczu tych zmian, mieszkańcy Gdańska mogą czuć się zaniepokojeni, ale jednocześnie ważne jest, aby zrozumieli, że działania te są niezbędne dla zapewnienia ich bezpieczeństwa. Jakie będą dalsze kroki w tej sprawie? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – most Siennicki na pewno będzie tematem rozmów w najbliższych miesiącach.


Źródło: Urząd Miejski w Gdańsku