Zmęczona Lechia jedzie do Lubina, Carver krytykuje terminarz

4 min czytania
Zmęczona Lechia jedzie do Lubina, Carver krytykuje terminarz


Lechia z Gdańska w pośpiechu wyrusza do Lubina: trener John Carver alarmuje o zbyt krótkiej regeneracji i skondensowanych przygotowaniach przed piątkowym wyjazdem — w grze są nie tylko punkty, ale i kondycja zawodników.

  • Lechia Gdańsk rusza do Lubina z minimalnym odpoczynkiem — sprawdź kiedy i jak
  • Trener wyjaśnia, jak krótszy mikrocykl wpływa na taktykę i obronę Lechii

Lechia Gdańsk rusza do Lubina z minimalnym odpoczynkiem — sprawdź kiedy i jak

Po emocjonującym spotkaniu z Motorem Lublin gdański zespół ma niewiele czasu na odpoczynek przed kolejnym ligowym starciem. Mecz z Zagłębiem Lubin zaplanowano na PIĄTEK, a zawodnicy Lechii wsiadają do autokaru już W CZWARTEK, GODZ. 8:00. Klub szacuje, że podróż autostradą zajmie około 6 godzin, choć wcześniej zdarzały się trwające nawet 9 godzin przejazdy (przykład — wyjazd do Zabrza z powodu korków).

Trener John Carver otwarcie mówi o konsekwencjach tak napiętego terminarza i o kontakcie z władzami ligi, które nie zgodziły się na prośby klubu o przesunięcie terminów spotkań. Lechia najpierw wnioskowała, by mecz z Motorem odbył się wcześniej (sobota lub niedziela zamiast poniedziałku), a następnie prosiła o przesunięcie meczu z Lubinem na weekend lub nawet poniedziałek — by dać zawodnikom więcej czasu na regenerację.

My lads are empty

To krótkie stwierdzenie trenera podsumowuje stan przed podróżą: piłkarze “jadą na oparach” po intensywnych występach i ograniczonych możliwościach przygotowań.

Trener wyjaśnia, jak krótszy mikrocykl wpływa na taktykę i obronę Lechii

Carver tłumaczy, że z powodu skróconego mikrocyklu sztab musiał zredukować zaplanowane zajęcia i skondensować pracę tak, by nie przeciążyć zawodników. Zabrakło typowego rozłożenia pracy na dwa dni taktyczne — dzień poświęcony ofensywie i dzień na defensywę — oraz pełnych sesji analizy wideo.

Wszystko musieliśmy skondensować i skrócić. We wtorek i środę sprawdzaliśmy, jak piłkarze się czują, czy nie są poobijani. Zabrakło nam czasu na dogłębne omówienie taktyki. Przed nami długa podróż, co też nie pomaga w regeneracji. Futbol został wymyślony na sobotni wieczór, a nie na poniedziałek czy piątkowe popołudnie.

Sztab obawia się, że przyspieszony plan pracy pozostawił “szare strefy” — elementy gry, których nie udało się dokładnie przeanalizować z zespołem. Carver zaznacza, że nie chciał też zasypywać piłkarzy nadmiarem informacji w krótkim czasie, bo to może ich rozproszyć.

Od strony defensywnej szkoleniowiec ponownie zwraca uwagę na indywidualne błędy w obronie, które przełożyły się na utratę 11 bramek w czterech meczach. Podkreśla, że problemy te mają charakter indywidualny, a nie systemowy, i zapowiada dalszą pracę z młodymi zawodnikami.

To nie są błędy systemowe, wynikające ze złego przygotowania całej formacji, ale po prostu błędy indywidualne poszczególnych defensorów

Carver zapewnia, że sztab na bieżąco rozmawia z piłkarzami i prowadzi treningi naprawcze — według trenera efekty pracy powinny się pojawić wkrótce.

Warto przypomnieć lokalne tło: Lechia niedawno zremisowała z Motorem Lublin 3:3, a w związku z tym spotkaniem pojawiła się duża medialna uwaga (wspomniano m.in. udział Prezydenta RP podczas meczu). Dodatkowo bilety na derby z Arką Gdynia rozchodzą się bardzo szybko — to ważna informacja dla kibiców planujących udział w kolejnych gdańskich wydarzeniach piłkarskich.

Trener Lechii przytoczył też rozmowę po meczu z Motorem, którą przeprowadził z opiekunem drużyny z Lublina, Mateuszem Stolarskim. Było to pół godziny wymiany doświadczeń między szkoleniowcami, którzy — jak mówi Carver — dzielą pasję do piłki.

Bo on, jak ja, żyje futbolem, oddycha futbolem, je i pije futbol. Dobrze pogadać z kimś takim o pracy i życiu. Rozmawialiśmy pół godziny. Powiedziałem, że jak będzie jeszcze chciał kiedyś pogadać, może do mnie śmiało dzwonić, kiedy chce. My, trenerzy, się rozumiemy. Wiem, że Stolarski docenia grę Lechii.

Przed wyjazdem do Lubina trener żartował także na temat prognozowanej pogody: w piątek w Lubinie ma być gorąco — nawet 33°C. Carver odniósł to do doświadczeń z pracy na Cyprze i obozów w Dubaju, sugerując, że wysoka temperatura nie powinna być wymówką dla piłkarzy.

Informacje pochodzą z komunikatów i wypowiedzi związanych z klubem Lechia Gdańsk oraz lokalnymi źródłami prasowymi. Kibiców prosimy o śledzenie oficjalnych kanałów klubu w celu potwierdzenia godzin i transmisji oraz o przybycie na stadion z odpowiednim wyprzedzeniem.

Na podst. Urząd Miejski w Gdańsku

Autor: krystian