Gdańscy radni z dziećmi na marszach poparcia w Warszawie przed II turą wyborów

Gdańszczanie licznie wsparli kandydatów na prezydenta podczas wielkich manifestacji w Warszawie. Emocje sięgały zenitu, a różnorodność symboli i obecność lokalnych liderów podkreśliły wagę nadchodzących wyborów.
- Gdańsk mocno zaznaczył swoją obecność na ulicach stolicy
- Różnorodność symboli i siła gdańskich radnych na marszach w Warszawie
- Bezpieczne i spokojne manifestacje z udziałem gdańskich liderów
Gdańsk mocno zaznaczył swoją obecność na ulicach stolicy
W niedzielę 25 maja, już od rana, tysiące osób z Pomorza ruszyło do Warszawy, by wyrazić swoje poparcie dla kandydatów w zbliżającej się II turze wyborów prezydenckich. Wśród nich było wielu mieszkańców Gdańska i Sopotu, którzy wybrali różne środki transportu od pociągów pendolino po autobusy i samochody prywatne.
Wśród uczestników marszów nie zabrakło ważnych postaci z naszego regionu. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podróżowała tym samym pociągiem co minister Jacek Karnowski oraz prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim. Radni z różnych klubów reprezentowali swoje przekonania, tworząc barwne i liczne grupy wsparcia.
Różnorodność symboli i siła gdańskich radnych na marszach w Warszawie
Manifestacje odbyły się o godzinie 12:00 i przyciągnęły ogromne tłumy. Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego maszerowali pod hasłem Wielki Marsz Patriotów”, niosąc biało-czerwone flagi, ale też symbole Unii Europejskiej oraz flagi tęczowe, które podkreślały ich otwartość i różnorodność światopoglądową. Po stronie Karola Nawrockiego dominowały natomiast tradycyjne barwy narodowe oraz flaga USA, co podkreślało inny charakter zgromadzenia.
Obie manifestacje zostały rozdzielone trasami, aby zapewnić bezpieczeństwo i uniknąć napięć zwolennicy Trzaskowskiego przeszli z placu Bankowego na plac Konstytucji, a sympatycy Nawrockiego maszerowali z ronda de Gaulle’a na plac Zamkowy.
Wśród gdańskich radnych aktywnie wspierających Rafała Trzaskowskiego znaleźli się m.in. Agnieszka Bartków, Łukasz Bejm, Kamila Błaszczyk czy Marcin Mickun. Z kolei po stronie Karola Nawrockiego byli obecni radni Piotr Gierszewski, Barbara Imianowska oraz Tomasz Rakowski. Łącznie na obu marszach można było zobaczyć aż 19 przedstawicieli Rady Miasta Gdańska.
Bezpieczne i spokojne manifestacje z udziałem gdańskich liderów
Mimo obaw służb porządkowych o możliwe prowokacje, wydarzenia przebiegły bez zakłóceń. Minister spraw wewnętrznych i administracji wprowadził specjalny zakaz noszenia broni w stanie rozładowanym na terenie Warszawy tego dnia, co pomogło utrzymać spokój podczas obu zgromadzeń.
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz podsumowała swój udział słowami:
, co oddaje energię i zaangażowanie uczestników manifestacji.
Na mediach społecznościowych gdańskich samorządowców pojawiło się wiele zdjęć dokumentujących te chwile od selfie po wspólne fotografie z mieszkańcami Warszawy. Warto podkreślić, że udział w marszach to nie tylko wyraz poparcia politycznego, ale także świadectwo aktywności obywatelskiej i solidarności mieszkańców Pomorza.
Źródło: Urząd Miejski w Gdańsku
Autor: krystian