Rozbój w Gdańsku z użyciem gazu pieprzowego i kradzieżą sukienki

2 min czytania
Rozbój w Gdańsku z użyciem gazu pieprzowego i kradzieżą sukienki


Nietypowa kradzież i rozbój w sercu Gdańska. Kobieta w skradzionej sukience zaatakowała obywatela Norwegii, a jej historia zaskakuje! Jak doszło do tych zdarzeń i jakie konsekwencje poniosła podejrzana?

  • Gdańsk Śródmieście miejscem niecodziennych zdarzeń z udziałem 44-latki
  • Akcja policji w Gdańsku prowadzi do zatrzymania sprawców

Gdańsk Śródmieście miejscem niecodziennych zdarzeń z udziałem 44-latki

Wczesnym popołudniem na Skwerze Heweliusza doszło do serii zdarzeń, które szybko zwróciły uwagę miejscowej policji. Mieszkanka Małopolski, która przyjechała do Gdańska na szkolenie, spotkała tam parę osób, z którymi spędziła czas przy alkoholu. Niestety, towarzystwo okazało się niebezpieczne – podczas spotkania kobieta została okradziona z dwóch sukienek oraz złotej biżuterii o wartości około 2,5 tysiąca złotych.

Co ciekawe, jedna z sukienek, którą 44-latka ukradła pokrzywdzonej, stała się później elementem przestępstwa rozboju na Placu Dominikańskim. Tam obywatel Norwegii został zaatakowany gazem pieprzowym przez kobietę, która miała na sobie właśnie tę skradzioną sukienkę. W tym samym czasie jej wspólnik zabrał mężczyźnie torbę z dokumentami i sprzętem o wartości przekraczającej 3 tysiące złotych.

Akcja policji w Gdańsku prowadzi do zatrzymania sprawców

Funkcjonariusze ze Śródmieścia szybko połączyli oba zdarzenia dzięki analizie monitoringu miejskiego. Ustalono, że ta sama kobieta brała udział zarówno w kradzieży na Skwerze Heweliusza, jak i rozboju na Placu Dominikańskim. Już następnego dnia od zgłoszenia zatrzymano 44-letnią kobietę bez stałego miejsca zamieszkania. Przy niej znaleziono gaz pieprzowy użyty podczas ataku.

W dalszych działaniach policja zatrzymała także 54-letniego mężczyznę, który pomagał kobiecie przy kradzieży na Skwerze Heweliusza. Trwają poszukiwania kolejnego mężczyzny podejrzanego o współudział w rozboju na obywatelu Norwegii.

Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Kobieta usłyszała zarzuty zarówno za kradzież, jak i rozbój. Sąd zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące. Za te przestępstwa grozi jej nawet do 15 lat więzienia.

Na podst. Policja Gdańsk

Autor: krystian