John Carver o meczu w Krakowie jak Lechia pokona dobrze zorganizowaną Cracovię

Lechia Gdańsk szykuje się do niedzielnego starcia z Cracovią w Krakowie. Trener John Carver podkreśla, że choć rywale są w świetnej formie i mają mocną defensywę, to jego drużyna ma przygotowany plan na ten mecz. W centrum uwagi jest poprawa gry obronnej oraz rozwój młodych zawodników, którzy mają coraz większą szansę na pokazanie się na ligowych boiskach.
- Lechia Gdańsk stawia na solidną defensywę przed meczem w Krakowie
- Młodzi piłkarze Lechii Gdańsk dostają szansę i uczą się skuteczności przy stałych fragmentach gry
- Lechia Gdańsk jedzie do Krakowa zmierzyć się z liderem Ekstraklasy
Lechia Gdańsk stawia na solidną defensywę przed meczem w Krakowie
Przed niedzielnym spotkaniem z Cracovią trener Lechii Gdańsk, John Carver, spotkał się z dziennikarzami, by omówić przygotowania zespołu. Temat defensywy był nieunikniony – po dwóch pierwszych kolejkach Lechia straciła aż sześć goli, co budziło sporo pytań i oczekiwań wobec sztabu szkoleniowego.
„Po pierwsze musimy być rozważni i regularni w tym, co robimy. To jest pewien problem, że straciliśmy sześć goli w dwóch meczach. Mogę Was jednak zapewnić, że ciężko pracujemy nad tym aspektem. Wiemy, jaki jest nasz problem. Podejście zawodników jest znakomite i mamy za sobą dużo analiz wideo, gdzie pokazujemy zawodnikom, jak bronić. Staramy się rozwiązać każdy problem i to moja praca. Wszyscy pracujemy bardzo ciężko, pracują też ludzie u góry nad nowymi wzmocnieniami zespołu.”
Carver zwrócił także uwagę na postępy bocznych obrońców Matusa Vojtko i Alvisa Jaunzemsa, którzy dopiero niedawno dołączyli do drużyny. Ich adaptacja i rozwój są ważne dla lepszej organizacji defensywy.
„Matus Vojtko i Alvis Jaunzems dopiero niedawno do nas dołączyli. Wcześniej trenowali pod wodzą innych trenerów i potrzebują czasu. Ale od pierwszego dnia do dziś mocno się rozwinęli i też widzę progres w tym, jak bronimy dośrodkowań. Musimy przełożyć to na mecze. (…) Oczekuję dobrej organizacji w obronie.”
Trener podkreślił również potrzebę kolejnych transferów wzmacniających defensywę:
„Szukamy bramkarza - to nie jest tajemnica. Wszyscy pracują bardzo ciężko, aby tę pozycję wzmocnić. Na pewno mamy też krótką kadrę, jeśli chodzi o środek obrony. Głównie potrzebujemy obrońców. W zeszłym sezonie mieliśmy czterech stoperów. To coś, czego potrzebuje każda drużyna. My aktualnie mamy trzech stoperów.”
W mediach pojawiły się informacje o możliwym transferze Vitaliya Romana z Ruchu Lwów – 22-letniego lewego obrońcy z doświadczeniem w reprezentacji Ukrainy U21.
Młodzi piłkarze Lechii Gdańsk dostają szansę i uczą się skuteczności przy stałych fragmentach gry
Lechia konsekwentnie stawia na młodość – średnia wieku drużyny wynosi zaledwie 22,8 lat, co jest najniższym wynikiem spośród wszystkich zespołów Ekstraklasy. Dla porównania Wisła Płock ma średnią 27,1 lat na zawodnika.
Strategia klubu opiera się na pozyskiwaniu młodych talentów zarówno z Polski, jak i zagranicy oraz rozwijaniu ich potencjału na ligowych boiskach z myślą o przyszłych transferach do silniejszych europejskich lig.
„Filip Koperski teraz ma drobną kontuzję uda. Bartek (Brzęk) wrócił po ostatnim sezonie z wypożyczenia i rywalizuje o miejsce na prawej obronie. My i tak mamy bardzo młody zespół. Mówiłem ostatnio o tym, że chcemy przyjrzeć się tej grupie rozwojowej. Zadbać o to, aby mieli więcej minut. Aktualnie najważniejsze są dla nich mecze. To zawodnicy, którzy nie są blisko pierwszego składu, ale rywalizują.”
Ważnym elementem treningów są stałe fragmenty gry – szczególnie widoczne podczas emocjonującego meczu Lechii z Lechem Poznań (3:4). Trener Carver podkreśla odpowiedzialność za ten aspekt gry:
„Dużo rozmawiamy na temat stałych fragmentów. Musimy rozwinąć się także pod tym względem. Zawsze powtarzam, że jeśli mamy wyrównany mecz, to stały fragment gry może przechylić np. szalę. Musimy znaleźć skuteczne metody, ale to ja jako trener ponoszę odpowiedzialność za to, co dzieje się na boisku, więc także i za ten element.”
Lechia Gdańsk jedzie do Krakowa zmierzyć się z liderem Ekstraklasy
Niedzielne spotkanie będzie dla Lechii prawdziwym sprawdzianem – Cracovia prowadzi w tabeli po dwóch zwycięstwach i imponuje formą sportową.
Zespół Pasów pokonał m.in. mistrza Polski Lecha Poznań na wyjeździe w inauguracyjnej kolejce sezonu – wynik ten był dużą niespodzianką.
„Wiemy, że mamy trudny początek sezonu. Pamiętam, jak w maju pojechaliśmy do Krakowa, to zagraliśmy w mojej ocenie najlepszy mecz wyjazdowy odkąd tu jestem. Skład Pasów nie jest aż tak zmieniony - mają nowego snajpera, Dominika Piłę oraz nowego trenera. Rywale wygrali dwa mecze i oczywiście będzie to wyzwanie. Stracili dotychczas tylko jedną bramkę i są bardzo dobrze zorganizowani. Będzie trudno ich złamać. Mamy jednak swój plan i wszystko zależy od tego, jak go wykonamy. Na pewno niełatwo będzie tworzyć sytuacje przeciwko Cracovii, więc jak będziemy mieli okazje, to musimy je wykorzystać.”
Początek sezonu dla Lechii nie był łatwy – porażka 1:2 z Górnikiem Zabrze pokazała jednak potencjał zespołu mimo niekorzystnego wyniku.
Na podstawie: Urząd Miejski Gdańsk
Autor: krystian