AP Orlen Gdańsk bezbramkowo z Pogonią Szczecin. Gdański mur

AP Orlen Gdańsk zatrzymuje liderki z Pogoni Szczecin: bezbramkowy remis na Polsat Plus Arenie i mistrzowska defensywa, która skradła show — zobacz, co zadecydowało o sile gdańszczanek.
- Gdańsk pokazuje klasę w obronie na Polsat Plus Arenie
- Przemyślana taktyka i szansa Klaudii Fabovej — co zobaczyli kibice w Gdańsku
Gdańsk pokazuje klasę w obronie na Polsat Plus Arenie
Mecz AP Orlen Gdańsk — Pogoń Szczecin zakończył się wynikiem 0:0 na Polsat Plus Arena Gdańsk. Gospodynie postawiły na szczelną, zespołową obronę: przez długie fragmenty wszystkie jedenastka piłkarek pozostawała za linią piłki, skutecznie odcinając rywalki od pola karnego.
Przed tym spotkaniem AP Orlen zaczynało rozgrywki po bolesnej porażce 0:4 w Sosnowcu, natomiast Pogoń w poprzedniej kolejce rozbiła UKS Łódź 5:0 i przyjechała do Gdańska jako lider tabeli i faworyt. Mimo przewagi w posiadaniu piłki to jednak gdańszczanki dyktowały warunki w defensywie, pozwalając rywalkom na ataki głównie lewą stroną, które kończyły się na „murze” pod bramką AP Orlen.
Trenerka Patrycja Falborska przygotowała zespół do meczu tak, że zespół potrafił bronić inteligentnie nawet po wydłużonym czasie gry — według relacji mecz trwał około 100 minut. Gdańszczanki skupiały się na destrukcji i wyczekiwały kontrataków, zamiast forsować łatwe, nieefektywne rozwiązania.
Przemyślana taktyka i szansa Klaudii Fabovej — co zobaczyli kibice w Gdańsku
Najlepszą okazję dla AP Orlen stworzyła napastniczka Klaudia Fabová. Po szybkiej kontrze w pierwszej połowie Słowaczka wyszła sam na sam z bramkarką Pogoni, Natalią Radkiewicz, ale uderzyła prosto w nią — to była największa, „setkowa” szansa meczu, której gospodynie nie wykorzystały.
Pogoń grała z polotem i kontrolowała boisko pod względem posiadania, lecz bezradna była przed polem karnym AP Orlen. Gdańska drużyna, która tydzień wcześniej straciła cztery gole, wyciągnęła wnioski i uodporniła się defensywnie — w starciu z Pogonią zagrała na wzór monolitu.
Relacja ze spotkania była dostępna w transmisji na YouTube, z kilkoma kamerami i profesjonalnym komentarzem, co pokazuje rosnący poziom organizacyjny polskiej Ekstraligi kobiet. Na boisku widzieliśmy zawodniczki z Korei Południowej, Japonii, USA i Słowenii — znak, że liga staje się coraz atrakcyjniejsza dla zagranicznych piłkarek.
Spotkanie potwierdziło, że defensywa i taktyczne przygotowanie mogą zatrzymać nawet faworyta. Dla mieszkańców Gdańska to sygnał, że AP Orlen potrafi grać mądrze i skutecznie pod presją — zwłaszcza przed własną publicznością na Polsat Plus Arenie Gdańsk.
Na podst. UM Gdańsk
Autor: krystian