Lechia Gdańsk pokonuje GKS Katowice 2-0 - trzy punkty i czyste konto

2 min czytania
Lechia Gdańsk pokonuje GKS Katowice 2-0 - trzy punkty i czyste konto

Lechia wygrała 2-0 z GKS-em Katowice na Stadionie w Gdańsku; po bramkach Kurminowskiego i Mena gospodarze dowieźli zwycięstwo mimo długiego doliczonego czasu gry spowodowanego zadymieniem.

  • Zobacz jak Lechia kontroluje mecz w Gdańsku
  • Przyjrzyj się zmianom i kluczowym wejściom
  • Co to znaczy dla Lechii i dla GKS-u

Zobacz jak Lechia kontroluje mecz w Gdańsku

Lechia od początku dążyła do przejęcia inicjatywy i dominowała posiadaniem piłki, choć pierwsze minuty były chaotyczne i pozbawione sytuacji bramkowych. Otwarcie wyniku nastąpiło w 10. minucie — Dawid Kurminowski wykorzystał błąd bramkarza GKS-u i głową umieścił piłkę w siatce. Do przerwy Lechia utrzymała optyczną przewagę i kontrolowała przebieg gry, nie pozwalając rywalom na klarowne zagrożenie.

Przyjrzyj się zmianom i kluczowym wejściom

Trenerzy sięgnęli po świeże siły w drugiej połowie: w 58. minucie GKS Katowice wykonał potrójną zmianę, a Lechia w 64. minucie wprowadziła Aleksandra Cirkovicia za Tomasza Neugebauera. W 86. minucie padły kolejne roszady po obu stronach i w końcówce John Carver skorzystał jeszcze z Michała Głogowskiego. Bramkarz Lechii Alexander Paulsen zanotował kilka pewnych interwencji, m.in. obronił mocny strzał Bartosza Nowaka.

Doliczony czas gry trwał 16 minut z powodu przerwy spowodowanej zadymieniem stadionu — według informacji miasta Gdańsk to wydłużyło regulaminowy czas i doprowadziło do scenariusza, w którym gra toczyła się daleko po 90. minucie. GKS postawił na ofensywę, lecz przy kontrze Camilo Mena w 90.+17′ (czyli 107. minucie) technicznym strzałem w prawy róg zamknął wynik na 2:0.

Co to znaczy dla Lechii i dla GKS-u

Dla Lechii to drugie zwycięstwo w sezonie, drugie przed własną publicznością — trzy punkty i zachowane czyste konto jako konkretne plany na ligową tabelę. GKS Katowice natomiast dalej nie przełamuje słabszej serii na wyjazdach — to czwarta porażka gości w roli ekipy przyjezdnej w tym sezonie. Mecz nie obfitował w spektakularne akcje, ale to praktyczne podejście gospodarzy przyniosło pożądany efekt.

Lechia Gdańsk – GKS Katowice 2-0 (1-0)
1:0 Kurminowski 10′ 2:0 Mena 90′+17′

Składy:
Lechia Gdańsk: Paulsen – Kłudka (86′ Jaunzems), Diachuk, Rodin, Vojtko – Mena, Kapić, Zhelizko, Viunnyk (90+′ Głogowski) – Neugebauer (64′ Cirković), Kurminowski (86′ Sezonienko)

GKS Katowice: Kudła – Czerwiński, Jędrych, Rogala (90+′ Klemenz) – Wędrychowski (57′ Błąd), Wasielewski (90+′ Marković), Bosch (57′ Kowalczyk), Milewski – Nowak, Galan, Zrelak (57′ Shkurin)

na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.

Autor: krystian