Rekordowy sezon bezpłatnych treningów - 47 tysięcy uczestników i 903 zajęcia

Gdańsk zaczął masowo ćwiczyć pod chmurką i w salach - program miejski rozrósł się do dziesiątek lokalnych punktów, a na zajęcia przychodziły całe rodziny i seniorzy. To efekt współpracy Gdańskiego Ośrodka Sportu z radami dzielnic, które rozszerzyły ofertę i zaprosiły mieszkańców bliżej domu. W praktyce oznacza to więcej zajęć, różnorodność form i darmowy dostęp w wielu częściach miasta.
- Jak Gdański Ośrodek Sportu rozwinął ofertę blisko mieszkańców
- Co przyciąga mieszkańców i jak skorzystać z oferty
Jak Gdański Ośrodek Sportu rozwinął ofertę blisko mieszkańców
Program „Aktywuj się w Gdańsku” zyskał nową dynamikę, gdy Gdański Ośrodek Sportu połączył siły z radami dzielnic. Zajęcia ruszyły pod koniec marca i szybko przyciągnęły uczestników w różnym wieku — od ćwiczeń dla seniorów po energetyczne zajęcia typu zumba. W bieżącym roku zrealizowano 903 treningi w 28 lokalizacjach, co przełożyło się na niemal 47 tysięcy uczestników. Dla porównania rok wcześniej odbyło się 223 zajęcia w 9 miejscach, z frekwencją około 15 tysięcy osób.
“W 2025 roku program „Aktywuj się w Gdańsku” osiągnął rezultaty… 903 zrealizowane zajęcia w 28 lokalizacjach i blisko 47 tysięcy uczestników”
— Krzysztof Piekło, rzecznik Gdańskiego Ośrodka Sportu
Radni dzielnic odpowiadali przede wszystkim za finansowanie i promocję spotkań na swoim terenie, a GOS dostarczał wykwalifikowanych trenerów. Dzięki temu w ofercie pojawiły się nowe typy zajęć dopasowane do miejscowych potrzeb, m.in. siatkówka na Oruni Górnej, pilates w Letnicy czy gimnastyka dla seniora w Oliwie — w sumie 21 nowych miejsc na sportowej mapie.
Co przyciąga mieszkańców i jak skorzystać z oferty
Zajęcia były przygotowane tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie — od jogi, przez pilates, po nordic walking i treningi ogólnorozwojowe. Ważne informacje praktyczne:
- Zajęcia odbywały się w ciągu całego tygodnia - od poniedziałku do niedzieli.
- Udział był bezpłatny i nie wymagał wcześniejszych zapisów.
- Organizator zapewniał wykwalifikowanych trenerów; uczestnicy musieli zabrać jedynie wygodny strój sportowy.
- Finansowanie pochodziło głównie od rad dzielnic, co pozwoliło dopasować ofertę lokalnie.
Podczas grudniowej sesji Rady Miasta Gdańska został także zaakceptowany budżet Gdańska na 2026 rok, a miejski radny Łukasz Bejm zapowiedział zwiększenie liczby wydarzeń i miejsc w kolejnej edycji programu.
“W przyszłym roku planowane jest zwiększenie liczby wydarzeń oraz miejsc w dzielnicach, w których te zajęcia będą się odbywały”
— Łukasz Bejm, radny miasta
W praktyce dla mieszkańców oznacza to, że program ma się rozrastać z myślą o zasadzie miasta 15-minutowego — tak, by treningi były łatwo osiągalne pieszo, rowerem lub krótką podróżą. Dla kogoś, kto jeszcze się waha, warto wiedzieć, że oferta jest niskoprogowa: nie trzeba niczego kupować ani zgłaszać się z wyprzedzeniem, a różnorodność zajęć sprawia, że łatwo dobrać intensywność i formę ruchu do wieku oraz kondycji.
Na mapie działań pojawiły się m.in. takie miejsca jak Ujeścisko-Łostowice (zumba), Nowy Port (zumba i zdrowy kręgosłup), Wrzeszcz Górny (nordic walking) czy Wzgórze Mickiewicza (gimnastyka ogólnorozwojowa) — lista pokazuje, że program celuje w rozproszenie oferty po całym mieście, a nie koncentrację w jednym punkcie.
Dla osób zainteresowanych uczestnictwem najlepszym źródłem informacji pozostają ogłoszenia rad dzielnic oraz komunikaty Gdańskiego Ośrodka Sportu — to tam pojawiają się szczegóły dotyczące miejsc i godzin najbliższych treningów.
na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.
Autor: krystian

