Tu na Pomorzu zrodziła się Solidarność. Jesteśmy dumni z Sierpnia`80, dzieła stoczniowców, ogółu robotników i pracowników Gdańska, Trójmiasta, całego Pomorza. Ta duma jest źródłem i natchnieniem w pracy całej administracji państwowej. Ta duma jest również zobowiązaniem do mówienia prawdy o wydarzeniach sprzed 40 lat i o tym, co w naszym kraju dzieje się dzisiaj.

Wybitny historyk amerykański, profesor Timothy Snyder, napisał w najnowszym numerze tygodnika „Wszystko co najważniejsze”, że Solidarność to akt narodzin wolnej Polski. Napisał też, że „Powstanie Solidarności stało się momentem zmieniającym istotę systemu leninowskiego.”

40 lat temu polski świat robotniczy i pracowniczy zbuntował się przeciw totalitaryzmowi sowieckiemu i rozbił monolit władzy komunistycznej. Dokonało się to wolą praktycznie całego świata pracy, w tym również rolników indywidualnych. Wszyscy powinniśmy uznać geniusz narodowy, który tak wspaniale scalił świadomość i wolę Polaków.

Pamiętajmy także, by dziś docenić istotę zasługi ludzi, którzy kierowali Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym w Stoczni Gdańskiej. To oni i w sierpniu 1980 r. głównie oni, świadomie, konsekwentnie i z pełną determinacją położyli na szali swoje życie uderzyli w splot słoneczny systemu, czyli w leninowską formułę związków zawodowych, jako „transmisji partii (bolszewickiej) do mas”. Działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, bo o nich tu mowa, od kwietnia 1978 r. pracowali nad tym, by rozpropagować i upowszechnić wiedzę o tej rewolucyjnej metodzie wyważenia z posad antycywilizacyjnego totalitaryzmu komunistycznego.

To im się udało i właśnie dzięki temu sukcesowi możemy obecnie czcić również rocznice strajków w Szczecinie, Jastrzębiu i innych miejscach w całej Polsce.
Dzięki determinacji MKS w Stoczni Gdańskiej doszło do utworzenia ogólnopolskiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” i komunizm już nie mógł przetrwać kolejnego buntu społecznego!

Dziś jest też czas wspomnieć o wielkim człowieku "Solidarności" - Prezydencie Lechu Kaczyńskim , który w samym ruchu "Solidarności" jako ruchu związkowym, jako ruchu pracowniczym widział ogromną wartość dla Rzeczypospolitej. Widział wartość jaką ten ruch pokazał wtedy, kiedy niósł Polsce i Polakom nadzieję wolności i suwerenności.

Dlatego z okazji czterdziestej rocznicy sławnego Powstania Gdańskiego w Sierpniu`80 składam hołd działaczom Komitetu Założycielskiego Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, stoczniowcom Gdańska i Gdyni, wszystkim robotnikom i pracownikom Trójmiasta i Pomorza. Wszystkim ludziom solidarności zrodzonym w jej duchu i wiernym jej ideałom.

Dariusz Drelich
Wojewoda Pomorski