Dzielnicowi zatrzymali poszukiwanego za kradzież 23-latka. Gdy policjanci zapukali do drzwi znajdującego się na parterze mieszkania, wstał z łóżka i zaczął chować narkotyki, które leżały na stole. Mundurowi wszystko widzieli przez okno. Mężczyzna dodatkowo był poszukiwany w celu odbycia kary więzienia oraz za kradzież pieniędzy. Za posiadanie narkotyków odpowie w warunkach tzw. recydywy. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

Na początku tygodnia dzielnicowy z komisariatu przy ul. Kartuskiej odebrał zgłoszenie o nielegalnym zajęciu mieszkania na Siedlcach. Dzielnicowi pojechali sprawdzić te informacje i gdy byli już na miejscu zauważyli w mieszkaniu na parterze włączone światło oraz śpiącego na łóżku mężczyznę. Policjanci zapukali do drzwi, obudzony mężczyzna zaczął się nerwowo zachowywać. Rozglądał się zdezorientowany po mieszkaniu, sprzątał ze stołu różne przedmioty i chował je. Policjanci ponownie zapukali i wówczas mężczyzna otworzyła drzwi. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że mieszkanie wynajmuje, ci jednak postanowili sprawdzić, co było przyczyną jego zdenerwowania. Funkcjonariusze sprawdzili dane 23-latka w policyjnych systemach i szybko się okazało, że jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Ponadto był poszukiwany za kradzież pieniędzy, do której doszło pod koniec minionego miesiąca w jednej z gdańskich galerii. Mundurowi sprawdzili, co się znajduje w metalowej puszce, którą mężczyzna próbował przed nimi ukryć. W środku policjanci znaleźli i zabezpieczyli amfetaminę. Część narkotyków była także rozsypana na ziemi. Zabezpieczona amfetamin została przekazana do badań biegłemu sądowemu.

Zatrzymany 23-latek został przewieziony do policyjnego aresztu, usłyszał także zarzuty kradzieży pieniędzy oraz posiadania narkotyków. Za to drugie przestępstwo odpowie w warunkach recydywy i teraz grozi mu 5 lat więzienia.

Za kradzież mienia grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie środków odurzających grożą 3 lata więzienia. Jeżeli sprawca popełnił przestępstwo w ramach tzw. recydywy, sąd może dodatkowo zwiększyć karę o połowę.