W minioną środę oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o oszustwie, do którego doszło na terenie Gdańska. Sprawcy, podszywając się pod znajomego pokrzywdzonego, poprosili o przesłanie kodu blik. Mężczyzna po wykonaniu operacji zorientował się, że doszło do oszustwa i powiadomił Policję. W tym czasie oszuści poprosili o kolejne kilkaset złotych. Zgłaszający przekazał policjantom informację, w którym bankomacie zostały wypłacone pieniądze. Oficer dyżurny skierował natychmiast na miejsce kryminalnych, którzy wylegitymowali przy bankomacie dwóch mężczyzn w wieku 27 i 26 lat. Podczas kontroli kryminalni ujawnili i zabezpieczyli przy nich kilka tysięcy złotych oraz narkotyki. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu. Szybko się okazało, że w podobny sposób sprawcy oszukali tego samego dnia innego mężczyznę, od którego także wyłudzili kilkaset złotych.
W miniony piątek sprawcy usłyszeli zarzuty i zostali objęci policyjnym dozorem. 26-latek usłyszał zarzuty oszustwa, bezprawnego uzyskania informacji oraz posiadania ponad 30 porcji mefedronu i klefedronu. 27-latek usłyszał zarzuty oszustwa oraz bezprawnego uzyskania informacji, będzie też odpowiadał w warunkach tzw. „recydywy”. Policjanci nadal zajmują się tą sprawą i sprawdzają, czy mężczyźni mają związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Za oszustwo grozi kara nawet 8 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków grozi kara 3 lat więzienia. Za bezprawne uzyskanie informacji grozi kara 2 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, wówczas sąd może zwiększyć karę o połowę.