Dwóch kierowców zatrzymało pijanego kierowcę - Gdańsk uhonorował ich obywatelski gest

2 min czytania
Dwóch kierowców zatrzymało pijanego kierowcę - Gdańsk uhonorował ich obywatelski gest

W nocy kierowcy gdańskiej komunikacji postanowili działać i nie pozwolili prowadzić samochodu pijanej osobie — miasto nagrodziło ich postawę. W Gdańsku doceniono opanowanie i szybkie decyzje, które zapobiegły dalszemu zagrożeniu. Ta historia mówi też o zwykłej pracy i rodzinnych tradycjach za kierownicą.

  • Jak doszło do zatrzymania na ulicy Hallera
  • Spotkanie w GAiT i wręczenie nagród

Jak doszło do zatrzymania na ulicy Hallera

Podczas nocnej zmiany, 28 października, kierowcy autobusów zauważyli samochód prowadzony przez mężczyznę, którego stan budził podejrzenia. Na ulicy Hallera obywatelsko zatrzymali kierowcę i przekazali sprawę odpowiednim służbom; podczas manewru cofania toyota uszkodziła zderzak jednego z pojazdów. Wśród wyróżnionych są: Waldemar Dunda35-latek, kierowca z doświadczeniem ponad 15 lat, pracujący w Gdańskich Autobusach i Tramwajach od 2015 roku, oraz Paweł Nicewicz40 lat, kierowca od 10 lat, od ośmiu lat preferujący nocne zmiany.

Spotkanie w GAiT i wręczenie nagród

W piątek, 31 października, w siedzibie GAiT kierowcy odebrali listy gratulacyjne i upominki od władz miasta i spółki. W spotkaniu uczestniczyli wiceprezydent Piotr Borawski, prezes zarządu Maciej Lisicki oraz przedstawiciel związków zawodowych Marian Menczykowski.

“To wielka sprawa, bo dzięki telewizji widziała was cała Polska. Wszyscy jesteśmy z was dumni. Nie wiem, czy jest tak jak mówicie, że wszyscy by się zachowali tak samo na waszym miejscu. Jesteście zbyt skromni.”
Piotr Borawski

“To świetny przykład dla waszych kolegów. Może oni też tak kiedyś zareagują?”
Maciej Lisicki

Obaj kierowcy otrzymali również prezenty (plecaki, bluzy) oraz nagrody pieniężne przelane na konto. Podkreślali, że traktują swoją interwencję jako element codziennej odpowiedzialności za pasażerów i innych użytkowników drogi; Paweł Nicewicz zaznaczył przy tym:

“Ten pijany kierowca to był Ukrainiec, ale nie możemy ich wszystkich wrzucać do jednego worka - Zawsze zdarzy się czarna owca.”

na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.

Autor: krystian