AmberSky na Ołowiance wygląda już jak pełne koło i ma ogromny ekran

Na placu budowy przy Ołowianka w Gdańsku widać już zarysy przyszłej atrakcji miasta — obręcz nowego diabelskiego młyna została zamknięta, a od frontu zawieszono okrągły ekran. Prace idą w szybkim tempie, a montaż gondoli rusza lada dzień. Dla mieszkańców to zapowiedź świątecznych widoków z zupełnie nowej perspektywy.
- AmberSky nabiera kształtu
- Montaż gondoli i termin uruchomienia
AmberSky nabiera kształtu
Na konstrukcji, która jeszcze niedawno przypominała oś ze szprychami, pojawiła się pełna obręcz. Na froncie koła zamontowano także nowy element wizualny - video globe o średnicy 6 metrów, wykonaną w ulepszonej technologii, który ma służyć do pokazów, między innymi noworocznych. W tekstach przekazanych z placu budowy to właśnie ten detal zmienia sylwetkę instalacji i sprawia, że koło wygląda jak skończona konstrukcja.
“Obręcz koła jest już zamknięta. Wczoraj został zawieszony video globe czyli wielki okrągły ekran zainstalowany na osi koła od frontowej, najbardziej reprezentacyjnej strony. Globe ma 6 metrów średnicy, o metr więcej niż poprzedni ekran i zrobiony jest w lepszej technologii. Będzie on częścią wizualizacji, jakie robimy np. noworocznej. W tym momencie trwają prace związane z poziomowaniem samego koła czyli ustawieniem zbieżności obręczy z napędem”
— Dariusz Wyłoga, kierownik techniczny obiektu
Przypomnieniem o skali przedsięwzięcia jest fakt, że po rozbiórce mniejszego koła, które wyjechało do San Antonio, podstawy konstrukcji - cztery główne kolumny i dwa maszty wsporcze - postawiono na nogi pod koniec października. Montaż wykonuje międzynarodowa ekipa z Holandii wraz z polskimi specjalistami, którzy mają na koncie projekty w Berlinie i pracę przy kolejkach w Energylandii.
Montaż gondoli i termin uruchomienia
Kolejny etap to zawieszenie 30 gondoli, które będą klimatyzowane, ogrzewane oraz wyposażone w audioprzewodniki opowiadające o historii miasta. Jak zapowiedziano z placu budowy, gondole są już pakowane w Holandii i pierwsze dostawy mają dotrzeć w najbliższych dniach.
“Gondole właśnie dzisiaj są pakowane w Holandii do transportu. Pierwsza partia ma do nas dotrzeć w poniedziałek, druga zgodnie z harmonogramem około środy. Jak zawiesimy gondole, zaczną się prace przygotowawcze związane z platformą i infrastrukturą dookoła oraz z testowaniem samego koła, co też trochę czasu potrwa”
— Dariusz Wyłoga, kierownik techniczny obiektu
Po zakończeniu testów operatorzy zapowiadają start atrakcji tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Nowe koło ma osiągać wysokość 60 metrów - czyli być o 10 metrów wyższe niż poprzednia konstrukcja - co oznacza pierwszą okazję do oglądania świątecznych iluminacji miasta z nietypowej perspektywy. Z placu budowy koło już teraz dobrze widać z rejonu ulicy Jana Dziewanowskiego.
na podstawie: Urząd Miejski w Gdańsku.
Autor: krystian

