Nowy PortBin w Marinie Szafarnia pomoże wyłapywać plastik z Motławy

3 min czytania
Nowy PortBin w Marinie Szafarnia pomoże wyłapywać plastik z Motławy

W Marinie Szafarnia w Gdańsku, podczas przekazania w dniu 19 listopada 2025, pojawiło się urządzenie, które ma łapać odpady zanim popłyną w kierunku Bałtyku. To efekt współpracy Fundacji Ewesa, Loży Przedsiębiorców i przedsiębiorców z całej Polski. Urządzenie trafiło do Gdańskiego Ośrodka Sportu i zaczyna pracować tam, gdzie ruch wodny jest największy.

  • PortBin w Marinie Szafarnia
  • Działanie urządzenia i skala problemu w Gdańsku

PortBin w Marinie Szafarnia

Marina na Szafarni zyskała pływający kosz PortBin przekazany Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu przez Fundację Ewesa i Lożę Przedsiębiorców. Urządzenie ma wychwytywać plastik, styropian i drobne odpady z powierzchni wody oraz tuż pod nią, zanim trafią do Motławy i dalej do morza. Jak podały organizatorzy, PortBin zatrzymuje codziennie około 1–1,5 kg zanieczyszczeń.

– Nie instalujemy PortBinów tam, gdzie to dobrze wygląda. Instalujemy je tam, gdzie są naprawdę potrzebne – tam, gdzie woda już dziś woła o pomoc – powiedziała Karolina Olszanowicz, prezeska Fundacji Ewesa.

Podczas wydarzenia głos zabrali też przedstawiciele środowiska żeglarskiego i zarządcy marin. Gość specjalny, Roman Paszke, podkreślił lokalny charakter inicjatywy i radość z poprawy stanu miejsca, w którym się wychował.

– Gdańsk to dla mnie najpiękniejsze miejsce na świecie, tym bardziej, że urodziłem się dosłownie dwie ulice stąd. Teraz jest tu przepiękna Marina i cieszę się, że dzięki takim urządzeniom może tu być tak czysto. PortBin działa dyskretnie, ale efektywnie i efektownie – mówił Roman Paszke.

Działanie urządzenia i skala problemu w Gdańsku

Dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu, Kamil Koniuszewski, przyjął urządzenie z podziękowaniami i zaznaczył, że to kolejny taki kosz, który trafił do Marin zarządzanych przez GOS. Przekazanie finansowane było przez szereg firm zrzeszonych w Loży oraz przedsiębiorców z Polski, a organizatorzy akcji mówią o modelu wspólnej odpowiedzialności biznesu.

– Przekazanie nam PortBina jest wyrazem zaufania do działań prowadzonych przez Gdański Ośrodek Sportu. Tym bardziej, że środki pochodzą nie od jednej wielkiej firmy – wieloryba, a raczej od całej ławicy średniej wielkości, prywatnych przedsiębiorstw – zaznaczył Kamil Koniuszewski.

Specjaliści przypominali, że problem jest poważny: według danych HELCOM70% odpadów w Bałtyku to tworzywa sztuczne, które rozpadają się na mikrocząstki i trafiają do organizmów wodnych. Anita Żebrowska, zastępca dyrektora ds. infrastruktury i polityki wodnej, zwróciła uwagę na znaczenie współpracy administracji, firm i NGO.

– Urządzenie to pomaga usuwać śmieci z powierzchni wody, co poprawia czystość w Marinie Gdańsk. Projekt łączy edukację ekologiczną z nowoczesnymi rozwiązaniami i wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju Gdańska – powiedziała Anita Żebrowska.

Inicjatywa działa w ramach akcji „Fala dobra”, zainicjowanej przez Fundację Ewesa i Lożę Przedsiębiorców. Jak podkreślali organizatorzy, PortBin w Marinie Szafarnia jest jednym z pierwszych trzech urządzeń przewidzianych do instalacji w newralgicznych miejscach, a przekazany kosz będzie już siódmym pracującym na rzecz czystości wód w marinach. Lider Loży, Adrian Gorzycki, i pomysłodawczyni akcji, Ewelina Sasin, mówią o kontynuacji działań i dalszym angażowaniu firm w projekt.

na podstawie: Gdański Ośrodek Sportu.

Autor: krystian