SM Gdańsk: Alarm na szczęście fałszywy
Na pierwszy rzut oka i z pewnej odległości wyglądało to źle. Można było odnieść wrażenie, że robotnicy z budowy w niewłaściwy sposób pozbywają się odpadów, wrzucając je wprost do Motławy. Zwróciło to uwagę mieszkańców, którzy w mediach społecznościowych zaczęli publikować filmiki i zdjęcia. Zareagowali również strażnicy miejscy, zaniepokojeni niecodziennym widokiem. Mundurowi postanowili natychmiast dowiedzieć się, o co chodzi. Okazało się, że powodów do niepokoju na szczęście nie ma.
Środa, 16 maja. Około godziny 13:30 patrol z Referatu Interwencyjnego został wysłany na Ołowiankę, by sprawdzić, czy pracownicy prowadzonej tam budowy faktycznie wyrzucają do Motławy gruz.
We wskazanym miejscu zauważyliśmy trzech robotników z dwiema taczkami. Mężczyźni wrzucali do rękawa budowlanego jakieś przedmioty, które następnie wpadały do wody. Podeszliśmy do nich i poprosiliśmy, by zawołali osobę odpowiedzialną za wykonywane prace. Chwilę później podszedł do nas kierownik. Zapewnił, że do Motławy trafiają jedynie kamienie, którymi nurkowie będą umacniać dno rzeki mówi młodszy strażnik Karolina Sławińska.
Mundurowym przedstawiono odpowiednią dokumentację oraz wymagane pozwolenia. Skontaktowano ich również z osobą odpowiedzialną za realizację inwestycji. Funkcjonariusze mieli okazję się przekonać, że taczkami rzeczywiście przewożone są kamienie i do wód Motławy nie trafiają żadne odpady.
Ustalenia strażników są zgodne z treścią komunikatu, opublikowanego przez inwestora.
Prace prowadzone w obszarze kanału Motławy są całkowicie zgodne z projektem oraz pozwoleniem na budowę prowadzoną w ramach inwestycji Deo Plaza (…). Pracownicy przystąpili do wzmacniania dna Motławy kamieniami (otoczakami) w miejsca zrzutu i poboru wody z Motławy. System klimatyzacji budynku oparty jest na wymienniku wodnym, a nie jak w układach innych na schładzaniu poprzez wentylatory. Taki system został zastosowany żeby zachować zgodność elewacji i dachów z otaczającą architekturą zabytkowej części miasta. Jest to spełnienie wymagań Miejskiego Konserwatora Zabytków i zgodne z aktualnym pozwoleniem na budowę. Rura zsypowa ma za zadanie skierowanie kamieni w ściśle określone miejsce ze względu na bezpieczeństwo pracujących pod wodą nurków. Kamienie zostaną ułożone na dnie Motławy, żeby nie zasysać mułu do instalacji i żeby nie mącić dna w miejscu zrzutu (…).
(fragment komunikatu inwestora)
Straż Miejska Gdańsk, strazmiejska.gda.pl/, strazmiejska.gda.pl/blog/2018/05/17/alarm-na-szczescie-falszywy/
Autor: krystian