W Straży Miejskiej w Gdańsku przepracowała kilkanaście lat. Przed nią emerytura. Zamierza ją bardzo dobrze wykorzystać. Przede wszystkim marzy o tym, by spakować plecak i ruszyć na wędrówkę bieszczadzkimi szlakami.
Emerytura Pani Janki - 26-07-2019 art 01 (2)

Pani Janina Drywa przez ponad 12 lat pracowała w Referacie Finansowo-Księgowym. Jej uroczyste pożegnanie odbyło się w piątek 26 lipca. Komendant Leszek Walczak złożył świeżo upieczonej emerytce serdeczne życzenia. Dołączyli do nich także współpracownicy.

W straży miejskiej pani Janka zatrudniła się w lutym 2008 roku. Doskonale pamięta ten dzień. Był to dla niej wyjątkowa chwila. Drugim momentem, który szczególnie zapadł jej w pamięć, było ubiegłoroczne spotkanie z prezydentem Pawłem Adamowiczem. Wtedy też otrzymała nagrodę z okazji święta naszej formacji. Nic dziwnego, bo dała się poznać jako osoba sumienna i pracowita.

Była zawsze dobrze zorganizowana i rzetelna. Bardzo dobrze się nam współpracowało. Nigdy nie odmawiała pomocy i można było na niej polegać. Wszyscy będziemy ją miło wspominać - podkreśla Patryk Punsewicz, główny księgowy.

Za panią Janiną już tęsknią osoby, które pracowały z nią na co dzień.

Janka to osoba bardzo pogodna. Rozbawiała nas nas wieloma dowcipami i śmiesznymi powiedzeniami. Służyła wsparciem i pomocą w każdej sytuacji, nie tylko w pracy, ale również w życiu prywatnym - mówi o swojej koleżance z pokoju Katarzyna Stachowska.

Najbliższe dni i miesiące pani Janina zarezerwowała dla siebie i rodziny. Z radością myśli o nadchodzących chwilach i planuje różne aktywności.

Chcę odpocząć i wyjechać. Myślę o Bieszczadach. Marzy mi się spontaniczny wyjazd z plecakiem. Mam też zamiar poświęcić więcej czasu rodzinie i wyremontować mieszkanie, bo już by się przydało - mówi z uśmiechem. Na emeryturze zrobię to, na co wcześniej nie było czasu - dodaje.

Życzymy pani Jance, by wszystkie jej plany oraz zamierzenia jak najszybciej się spełniły!