W minioną środę po południu kryminalni z komisariatu w Oliwie na al. Grunwaldzkiej podjęli interwencję wobec mężczyzny, który na widok radiowozu zaczął zachowywać się nerwowo i gwałtownie zmienił kierunek, w którym szedł. Policjanci wylegitymowali 18-latka z Gdańska. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że ma przy sobie narkotyki, po czym pokazał policjantom zawartość saszetki, w której były worki foliowe ze środkami odurzającymi. 18-latek został zatrzymany. Funkcjonariusze zabezpieczyli foliowe opakowania, w których był susz roślinny i biały kryształ. Substancje przekazano do analizy biegłemu, który we wstępnej opinii określił, że policjanci zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków w postaci ponad 350 porcji handlowych klefedronu i marihuany.

18-latek z Gdańska został przewieziony do policyjnego aresztu. W prokuraturze podejrzany usłyszał zarzut za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych. W piątek sąd zadecydował, że 18-letni gdańszczanin najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat więzienia.