W miniony poniedziałek kryminalni z komisariatu w Śródmieściu zdobyli informacje na temat mężczyzny, który bierze udział w tzw. oszustwach metodą na ,,blika''. Sprawcy włamali się na konta portali społecznościowych i wyłudzili kody blik. Policjanci pojechali w rejon bankomatu, z którego sprawca miał wypłacić pieniądze. Gdy kryminalni byli na miejscu, zauważyli młodego mężczyznę, który wypłacał pieniądze. Policjanci wylegitymowali go i przeprowadzili kontrolę, podczas której ujawnili i zabezpieczyli przy nim ponad 4 tys. zł. Sprawca został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli też telefon 23-latka, który zostanie poddany szczegółowym oględzinom.
Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty oszustwa oraz bezprawnego uzyskania informacji. Sprawca dodatkowo będzie odpowiadał w warunkach tzw. „recydywy”, ponieważ w przeszłości dopuścił się innych przestępstw. Prokurator zawnioskował o środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu dla podejrzanego i Jeszcze dziś o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Policjanci nadal zajmują się tą sprawą i sprawdzają, że mężczyzna ma związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Za oszustwo grozi kara nawet 8 lat więzienia. Za bezprawne uzyskanie informacji grozi kara 2 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, wówczas sąd może zwiększyć karę o połowę.