Premier Donald Tusk w Gdańsku i Gdyni o fabryce i zagrożeniach na Bałtyku

W sercu Gdańska powstaje nowoczesna fabryka, która ma szansę zrewolucjonizować polski rynek energii odnawialnej. Premier Donald Tusk odwiedził to miejsce tuż przed startem produkcji, a w Gdyni nadzorował działania związane z bezpieczeństwem na Bałtyku. Co jeszcze wydarzyło się podczas wizyty szefa rządu?

• Gdańsk otwiera drzwi do przyszłości energetycznej z Baltic Towers
• Premier Donald Tusk o wyborach prezydenckich i sytuacji politycznej w Gdańsku
• Bezpieczeństwo Bałtyku pod czujnym okiem premiera w Gdyni

Gdańsk otwiera drzwi do przyszłości energetycznej z Baltic Towers

Na terenach dawnej Stoczni Gdańsk właśnie kończy się budowa jednej z najbardziej zaawansowanych technologicznie fabryk w Europie zakładu produkującego wieże do morskich elektrowni wiatrowych. Ta hiszpańsko-polska inwestycja, powstała w rekordowym czasie 13 miesięcy, zatrudni około 500 osób i już za kilka dni rozpocznie działalność produkcyjną.

Premier Donald Tusk podczas briefingu w hali Baltic Towers podkreślił, jak ważne jest to przedsięwzięcie dla rozwoju polskiej energetyki: Polski offshore to jedna z perspektyw energetycznych, bez której nie będzie możliwe zapewnienie dostępnego i taniego prądu dla mieszkańców oraz przemysłu”.

Wojciech Balczun, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, wskazał na gdańską inwestycję jako przykład skutecznego działania ARP na rzecz gospodarki. Z kolei Jakub Wnuczyński, prezes zarządu Baltic Towers, porównał wejście na wymagający rynek offshore do gry w Champions League i wyraził wdzięczność lokalnym władzom za wsparcie tej inicjatywy.

Fabryka mieści się na obszarze postoczniowym i stanowi ważny element strategii rozwoju miasta. Nadal poszukiwani są wykwalifikowani operatorzy maszyn i urządzeń, co może być szansą dla wielu mieszkańców Gdańska i okolic.

Premier Donald Tusk o wyborach prezydenckich i sytuacji politycznej w Gdańsku

Podczas spotkania z dziennikarzami premier został zapytany o Karola Nawrockiego kandydata w II turze wyborów prezydenckich, który pochodzi z Gdańska, ale uzyskał tam stosunkowo niski wynik w I turze (16,83%). Szef rządu odniósł się do tego z dużym wyczuciem:

Wynik w Gdańsku jest najlepszą odpowiedzią na to, co ludzie wiedzą i co myślą. Tam, gdzie go znają. Jestem premierem polskiego rządu, więc nie jest moją rolą, żeby rzucać oskarżenia na innych. Ale tu sprawa jest bardzo poważna. Cała Polska powinna zapytać gdańszczan, co takiego wiedzą, co takiego czują, co takiego słyszeli, dlaczego czasem się boją o tym mówić, że tak tragicznie niski wynik dostał chłopak stąd, gdzie ludzie tak dobrze go znają” powiedział Donald Tusk.

Bezpieczeństwo Bałtyku pod czujnym okiem premiera w Gdyni

W Gdyni premier Donald Tusk przewodniczył pilnej naradzie dotyczącej incydentu z udziałem statku handlowego powiązanego z tzw. rosyjską flotą cieni. Jednostka ta manewrowała niebezpiecznie blisko podmorskiego kabla energetycznego łączącego Polskę ze Szwecją.

Dzięki szybkiej reakcji Marynarki Wojennej RP statek został przepędzony bez użycia siły. Obecnie trwają kontrole mające ustalić ewentualne uszkodzenia kabla spowodowane kotwicą ciągniętą po dnie morskim.

Premier podkreślił znaczenie tej operacji: Jestem usatysfakcjonowany, że w sposób skuteczny i dyskretny udało się zniechęcić statek do działań kinetycznych, które mogłyby spowodować uszkodzenie kabla energetycznego”.

Szef rządu zaznaczył też rosnące zagrożenie hybrydowe na Bałtyku: Jeśli ktoś wysyła jednostki, by niszczyć infrastrukturę, to nie wiem dlaczego mamy nazywać to konfliktem hybrydowym. To prosta agresja”. W odpowiedzi podjęto decyzję o natychmiastowym uruchomieniu zakupu dronów dla Marynarki Wojennej, które pozwolą monitorować sytuację zarówno pod wodą, jak i nad powierzchnią morza.

Na podst. Urząd Miejski Gdańsk