Wzruszające pożegnanie Ewy Kowalskiej pełnej energii i pasji życia w Gdańsku

2 min czytania
Wzruszające pożegnanie Ewy Kowalskiej pełnej energii i pasji życia w Gdańsku

Gdańsk pożegnał Ewę Kowalską kobietę, która na zawsze zmieniła sposób, w jaki poznajemy nasze miasto

  • Gdańsk wspomina Ewę Kowalską na cmentarzu Garnizonowym
  • Jak Ewa Kowalska zmieniała oblicze Trójmiasta i lokalnej turystyki

Gdańsk wspomina Ewę Kowalską na cmentarzu Garnizonowym

W sercu Gdańska, na cmentarzu Garnizonowym, odbyło się wzruszające pożegnanie Ewy Kowalskiej niezwykłej postaci, która przez lata inspirowała mieszkańców i turystów do odkrywania mniej znanych zakątków Trójmiasta. Mimo że miała 68 lat, jej nagłe odejście zaskoczyło wszystkich, którzy mieli szczęście ją znać. Ewa była pełna energii i pasji, a jej charakterystyczne No to cześć!” pozostanie w pamięci wielu jako symbol jej życzliwości i optymizmu.

Na uroczystości obecni byli przedstawiciele władz miasta, w tym prezydent Aleksandra Dulkiewicz wraz z zastępcą Piotrem Grzelakiem oraz radne Agnieszka Owczarczak i Anna Golędzinowska. Setki osób przyszły oddać hołd kobiecie, która nie tylko kochała Gdańsk, ale także aktywnie działała na rzecz jego mieszkańców.

Jak Ewa Kowalska zmieniała oblicze Trójmiasta i lokalnej turystyki

Ewa Kowalska była nie tylko przewodniczką po Trójmieście od niemal 25 lat, ale również pionierką wykorzystania internetu do promowania regionu. Założyła portal iBedeker.pl, który stał się miejscem spotkań dla przewodników i miłośników historii oraz kultury Gdańska, Sopotu i Gdyni. Dzięki niej mieszkańcy zaczęli dostrzegać uroki dzielnic takich jak Chełm, Nowy Port czy Orunia miejsca często pomijane przez tradycyjne trasy turystyczne.

Dla nas, przewodników, była wzorem tego jak inaczej, jak piękniej, jak bliżej, możemy mówić o tym, co jest nam najbliższe. Ewa od prawie ćwierć wieku była przewodnikiem po Trójmieście… Była naprawdę porywającą i inspirującą osobowością mówił Arkadiusz Zygmunt.

Prezydent Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła wyjątkową relację z Ewą, która rozpoczęła się jeszcze w czasach pracy nad gazetką parafialną. Ewa była obywatelką w pełnym wymiarze. Jej zaangażowanie społeczne i krytyczne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość były zawsze konstruktywne zaznaczyła Dulkiewicz.

Rodzina Ewy Kowalskiej rodzice Krystyna ze Stołyhwów Sikorska i prof. Zdzisław Edmund Sikorski oraz mąż Mirosław Kowalski wraz z dziećmi otrzymała wyrazy wsparcia od licznie zgromadzonych gości. Miejsce spoczynku Ewy znajduje się niedaleko kaplicy na cmentarzu Garnizonowym i już teraz otacza je wiele kwiatów znak pamięci i wdzięczności za jej wkład w życie miasta.

Autor: krystian