Generał Zaruski opłynął Spitsbergen i oddał hołd poległym w Narwiku

Generał Zaruski wraca z dalekiej północy: po odwiedzinach wszystkich polskich stacji na Spitsbergenie i dwóch wyprawach na Wyspę Niedźwiedzią żaglowiec zatrzymał się w Narwiku, by oddać hołd poległym i przypomnieć historię związaną z urną ziemi z 1957 roku.
- Zobacz, jak załoga Generała Zaruskiego uczciła pamięć Polaków w Narwiku
- Przywołajmy historię: urny, 1957 rok i powrót do miejsc pamięci z Polski
Zobacz, jak załoga Generała Zaruskiego uczciła pamięć Polaków w Narwiku
30 sierpnia br. zabytkowy STS Generał Zaruski zawinął do Narwiku po rejsie, podczas którego odwiedził wszystkie polskie stacje polarne na Spitsbergenie, dwukrotnie dotarł na Wyspę Niedźwiedzią oraz pobił własny rekord w osiągniętej szerokości geograficznej północnej. Rejs rozpoczął się 30 czerwca z macierzystego Gdańska.
W Narwiku załoga uczciła 85. rocznicę bitwy o to strategiczne miasto. Żeglarze złożyli hołd poległym polskim żołnierzom - strzelcom Brygady Podhalańskiej - oraz marynarzom ORP Grom przy miejscowym pomniku i na cmentarzu, gdzie spoczywają polscy żołnierze polegli w walkach.
Członkowie załogi odwiedzili pomnik poświęcony marynarzom ORP Grom oraz most Hålogaland, skąd widać fiord Rombaken - miejsce zatopienia polskiego niszczyciela 4 maja 1940 roku. Rejsowcy zwiedzili także Muzeum Wojny i spotkali się z miejscową Polonią.
Po opuszczeniu portu żaglowiec popłynął na współrzędne wraku niszczyciela ORP Grom (68 27’44’’N 17 26’35’’). Wrak poszedł na dno wraz z 59 członkami załogi; przy miejscu zatonięcia oddano salut banderą.
“Zaruski” opłynął Spitsbergen. Marzenie sprzed 50 lat spełnione!
“Jesteście wyjątkowi”
Przywołajmy historię: urny, 1957 rok i powrót do miejsc pamięci z Polski
W 2025 roku Generał Zaruski powrócił do Narwiku po 68 latach od pierwszej polskiej wyprawy za Koło Podbiegunowe. W 1957 roku na pokładzie - wtedy jako s/y Mariusz Zaruski - pod komendą kpt. Juliusza Hebla, wraz z s/y Zew Morza, przywieziono z Polski urnę z ziemią z powiatów nowosądeckiego, nowotarskiego, limanowskiego i myślenickiego. Te powiaty były miejscami zaciętych walk partyzanckich w czasie II wojny światowej.
W trakcie tamtej wizyty polscy żeglarze złożyli przywiezioną urnę na cmentarzu w Narwiku, a także pobrali ziemię z tego miejsca do drugiej urny, aby zawieźć ją do kraju. Urnę z ziemią przewieziono do Nowego Sącza, gdzie 31 sierpnia 1957 roku część tej ziemi została umieszczona w mauzoleum na Starym Cmentarzu, w cokole Piety Sądeckiej. Pozostała część trafiła do Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Aktualny rejs i odwiedziny miejsc pamięci łączą współczesne żeglarskie dokonania z pamięcią historyczną: od odwiedzin polskich stacji polarnych i osiągnięć na Spitsbergenie, przez upamiętnienie zatopionego ORP Grom, po kontynuację tradycji przywożenia ziemi z miejsc walk i składania jej w miejscach pamięci w Polsce.
Opracowano na podstawie relacji Agaty Wójtowicz, załogantki Generała Zaruskiego.
Na podstawie: UM Gdańsk
Autor: krystian