KOT zaprasza do nowo otwartej przestrzeni kulturalnej! Wielofunkcyjny obiekt bez hucznego otwarcia, ale z mnóstwem atrakcji. Kino, kawiarnia, restauracja i przestrzeń undergroundowa czekają na mieszkańców. Odkryjcie nową odsłonę kultowego miejsca!
- Kino, kawiarnia, restauracja i przestrzeń undergroundowa w jednym miejscu
- Nowe otwarcie bez hucznych fanfar
- Historia Rudego Kota w nowej odsłonie
Kino, kawiarnia, restauracja i przestrzeń undergroundowa w jednym miejscu
Nowo otwarty KOT, znajdujący się w czteropiętrowym budynku, oferuje mieszkańcom wyjątkową przestrzeń kulturalną i rozrywkową. Na czwartym piętrze znajduje się sala kinowa na sto miejsc, wokół której skupia się cała działalność tego poziomu. Codziennie od rana będą tu odbywać się projekcje filmowe - rano dla dzieci, później dla seniorów. Kino ma charakter studyjny, ale z naciskiem na autorskie i gatunkowe produkcje, bez skrajności, dostosowane do współczesnych odbiorców. Arkadiusz Hronowski, twórca KOT-a, podkreśla, że operatorem kina są doświadczeni ludzie, znani m.in. z organizacji Octopus Festiwalu.
Piętro niżej znajduje się kawiarnia, która będzie otwarta od rana do wieczora. Można tu wpaść przed lub po seansie filmowym, ale również zupełnie niezależnie. Na parterze mieści się restauracja, a w piwnicy zaplanowano przestrzeń undergroundową z kolejną małą salą kinową na osiemnaście miejsc. To idealne miejsce na projekcje filmów, które przyciągają mniejszą publiczność oraz na organizację koncertów i innych ciekawych wydarzeń.
Nowe otwarcie bez hucznych fanfar
Otwarcie KOT-a zaplanowano na sobotę, 29 czerwca 2024 roku. Arkadiusz Hronowski, twórca nowej przestrzeni, zdecydował, że nie będzie to huczna impreza. Jak tłumaczy, wielkie otwarcia zabijają urok takich miejsc. Mówi: "Przy mojej działalności zauważyłem, że najbardziej mnie śmieszą huczne pierwsze urodziny. Pięćdziesiąte urodziny klubu to jest coś, a nie pierwsze. Uważam że dla tego miejsca jakim jest KOT, w jakim on jest miejscu usytuowany, robienie hucznego otwarcia byłoby trochę zabiciem jego uroku." Zamiast tego, zaprasza mieszkańców do spokojnego odkrywania wszystkich zakamarków nowo otwartego miejsca: "wpadajcie, oglądajcie filmy, pijcie kawę, wino, będzie fajnie..."
Historia Rudego Kota w nowej odsłonie
KOT powstał w miejscu dawnego Rudego Kota, który miał burzliwą historię pełną zmian i różnych działalności. Od klubów muzycznych, przez teatralne występy, po zloty depeszowców i kawiarenki internetowe. Hronowski zaznacza, że nie chce budować nowego KOT-a na fundamentach starej historii, choć odwołania do niej są obecne, np. w formie murali przedstawiających Zbyszka Cybulskiego i Teresę Tuszyńską. "Historia Rudego Kota to nie tylko powstanie bigbitu, to jest właściwie miejsce od początku związane z rozrywką i kulturą," opowiada. Jednak nowe otwarcie jest sygnałem, że KOT idzie w teraźniejszość i przyszłość.
Hronowski podkreśla, że KOT ma być miejscem normalnym, otoczonym kulturą i rozrywką, ale nie przesadnie. W żartach określa to miejsce jako "galerię handlową rozrywki". Chce, aby wszystkie cztery przestrzenie współdziałały ze sobą, oferując gościom możliwość spędzenia tu kilku godzin bez nudy, ale także pozwalając na skorzystanie z jednej z ofert i powrót do domu. "Ma to być współdziałanie wszystkich czterech przestrzeni, z których każdy gość może korzystać równocześnie, osobno i niezależnie," dodaje.
Źródło: Urząd Miejski w Gdańsku