W środę późnym wieczorem policjanci zakończyli akcję „Wszystkich Świętych”. Przez pięć dni funkcjonariusze prowadzili wzmożone działania na rzecz bezpieczeństwa wszystkich podróżujących na cmentarze. Mimo wielu policyjnych działań profilaktycznych i prewencyjnych dotyczących odpowiedzialnej i ostrożnej jazdy część kierujących zignorowała te apele. W tym czasie 4 kierujących wsiadło za kółko swoich samochodów po alkoholu. 3 osoby kierowały mimo cofniętych uprawnień, w tym jedna spowodowała kolizję drogową. W ciągu pięciu dni trwania wzmożonych działań policyjnych funkcjonariusze ruchu drogowego odnotowali 91 kolizji oraz 3 wypadki drogowe. W tym czasie 198 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość. Dwie osoby straciły prawo jazdy w związku z przekroczeniem prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. 6 kierujących zostało ukaranych za wyprzedzanie pojazdu na lub bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Jedna osoba dostała mandat, ponieważ nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu na przejściu. Uwadze policjantów nie umknęły także wykroczenia popełniane przez pieszych. Najczęściej byli oni karani za niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.
W sobotę przed godz. 9.00 na ul. Wosia Budzysza policjanci do kontroli drogowej zatrzymali kierującą samochodem osobowym marki Renault. Mundurowi wyczuli od 62-letniej mieszkanki powiatu nakielskiego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta jest pod wpływem ponad 0,4 promila alkoholu. W niedzielę natomiast do zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło dzięki reakcji świadków. Kierujący samochodem osobowym marki Alfa Romeo około godziny 10.30 wszedł do jednego ze sklepów przy ul. Radarowej. Świadkowie wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu, ponadto kierujący miał problem z koordynacją ruchową. Mężczyzna zrobił zakupy i odszedł z miejsca pieszo. Kierujący powrócił do swojego samochodu około godziny 12.30. Świadkowie natychmiast zareagowali i zadzwonili pod numer alarmowy. Mundurowi po przybyciu na miejsce przebadali 53-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego alkomatem. Urządzenie wykazało, że mężczyzna jest pijany i ma ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Kierujący w rozmowie z policjantami przyznał, że dnia poprzedniego do późna pił alkohol i że, „mógł być wczorajszy”, gdy przyjechał rano do sklepu. Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie policjanci przeprowadzili badanie retrospekcyjne alkomatem. Wyniki badania trafią do biegłego, który stwierdzi, czy kierujący był piany, gdy przyjechał do sklepu. Policjanci dodatkowo sporządzili wniosek o ukaranie na mieszkańca gminy Żukowo, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania. Dzięki reakcji świadków we wtorek zatrzymany został kierujący fiatem, który o godzinie 13:40 jechał ul. Długie Ogrody w stanie nietrzeźwości. 55-letni obywatel Ukrainy był pod wpływem ponad 2,5 promila alkoholu. Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony na pobliski komisariat.
Tego samego dnia pijany kierujący został zatrzymany o godzinie 17:55 na ul. Kartuskiej. 62-letni mieszkaniec Gdańska był pod wpływem ponad 0,8 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a za kierowanie po alkoholu odpowie przed sądem.
Podczas akcji ,,Wszystkich Świętych” policjanci ujawnili także 3 osoby, które wsiadły do samochodów mimo cofniętych uprawnień. Do pierwszej interwencji doszło w piątek. Policjanci grupy speed o godzinie 21.00 na ul. Podchorążych zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h w obszarze zabudowanym. Podczas sprawdzania danych 46-letniego mieszkańca Gdyni w systemach policyjnych okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania. Mężczyzna za przekroczenie prędkości ukarany został mandatem w wysokości 1500 zł, a za popełnione przestępstwo stanie przed sądem.
Wśród kierujących, którzy wsiedli do samochodu mimo cofniętych uprawnień, był też kierujący peugeotem. Mężczyzna w poniedziałek o godzinie 17.50 jechał ul. Srebrniki i podczas wymijania samochodu osobowego marki Suzuki nie zachował bezpiecznej odległości i doprowadził do kolizji. Kierujący oddalił się z miejsca zdarzenia, więc policyjny patrol ruszył za nim. Policjanci zatrzymali 44-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego na ul. Żeglarskiej w Borkowie. W związku ze zdarzeniem mundurowi skierowali do sądu wniosek o ukaranie 44-latka.
