Dzięki współpracy policjantów kryminalnych z komisariatu na Śródmieściu oraz operatora monitoringu Straży Miejskiej bardzo szybko zatrzymany został mężczyzna, który wykorzystując nieuwagę śpiącego na Zielonym Moście 39-latka, ukradł mu z kieszeni spodni portfel. Sprawca trafił pod dozór Policji. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia, ponieważ kradzieży dokonał w warunkach tzw. recydywy.
W niedzielę rano kryminalni z komisariatu na Śródmieściu odebrali zgłoszenie, że na Zielonym Moście został okradziony śpiący mężczyzna. O zdarzeniu zaalarmował policjantów opera-tor monitoringu miejskiego ze Straży Miejskiej. Podczas rozmowy z operatorem funkcjonariusze ustalili rysopis sprawcy. Mundurowi natychmiast ruszyli na miejsce zdarzenia i na skrzyżowaniu ulicy Szopy oraz Długie Ogrody zauważyli mężczyznę, którego wygląd pasował do rysopisu sprawcy. Funkcjonariusze wylegitymowali 44-latka, który w ręku trzymał skradziony portfel. Kryminalni zabezpieczyli własność 39-latka oraz sprawdzili trzeźwość sprawcy kradzieży zuchwałej. Badanie wykazało, że mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj 44-latek bez stałego miejsca zamieszkania w prokuraturze usłyszał zarzuty kra-dzieży zuchwałej, kradzieży dokumentów oraz karty bankomatowej. Został też objęty policyjnym dozorem. Dodatkowo dopuścił się przestępstwa w warunkach tzw. recydywy i sąd może zwiększyć mu karę o połowę. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Za kradzież zuchwałą grozi 8 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, sąd może orzec karę zwiększoną o połowę.
