Gdańsk pamięta 30 lat od wybuchu w wieżowcu kwiaty i msza w Strzyży

Trzy dekady temu Gdańsk doświadczył tragedii, która na zawsze odcisnęła piętno na jego mieszkańcach. W tym roku miasto nie zapomniało o ofiarach wybuchu gazu w wieżowcu przy alei Wojska Polskiego, organizując wzruszające upamiętnienie i mszę świętą. Poznajcie historię, która wciąż porusza serca gdańszczan.

• Gdańsk pamięta o tragedii z al. Wojska Polskiego 39
• Msza święta i osobiste wspomnienia mieszkańców Gdańska
• Symbolika i pamięć o ofiarach w sercu Gdańska

Gdańsk pamięta o tragedii z al. Wojska Polskiego 39

17 kwietnia 1995 roku to data, która na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców Gdańska. Wczesnym rankiem doszło do potężnego wybuchu gazu w jednym z wieżowców przy alei Wojska Polskiego, naprzeciwko zajezdni tramwajowej. Katastrofa pochłonęła życie 22 osób, które znalazły się pod gruzami zawalonych trzech pięter budynku.

W tym roku, dokładnie 30 lat po tragedii, przedstawiciele miasta wraz z radnymi złożyli pod tablicą pamiątkową wiązankę kwiatów, oddając hołd ofiarom tamtego dnia. Tablica ta została ufundowana przez Miasto Gdańsk w 2005 roku, podczas dziesiątej rocznicy katastrofy. Umieszczona jest na ścianie nowego budynku stojącego od 1997 roku w miejscu dawnego wieżowca symbolicznego miejsca odbudowy i nadziei dla ocalałych mieszkańców.

Msza święta i osobiste wspomnienia mieszkańców Gdańska

W czwartek, 17 kwietnia o godzinie 18:00 , w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przy ulicy Gomółki 9 w gdańskiej dzielnicy Strzyża odbyła się msza święta upamiętniająca ofiary wybuchu. To wydarzenie zgromadziło wielu mieszkańców oraz lokalnych samorządowców, którzy chcieli uczcić pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie.

Radny dzielnicy Oliwa, Mikołaj Sobczak, który mieszkał w tamtym wieżowcu przez pięć lat na piątym piętrze, podzielił się swoimi wspomnieniami:

- Mieszkałem w wieżowcu z rodzicami przez pięć lat, na 5. piętrze - mówi Mikołaj Sobczak. - Wyprowadziliśmy się do Oliwy dosłownie tydzień przed eksplozją. Pamiętam wielu sąsiadów, z niektórymi do dziś utrzymuję kontakt. Miałem wtedy 10 lat, do pani Grażyny Moroz, która mieszkała na 2. piętrze, i niestety zginęła, chodziłem na lekcje gry na pianinie.

Podczas uroczystości radny zapalił szklany znicz pod tablicą pamiątkową gest pełen szacunku i osobistego znaczenia.

Symbolika i pamięć o ofiarach w sercu Gdańska

Płyta pamiątkowa przedstawia przewracający się wieżowiec oraz złamany kwiat róży metaforycznie ukazując tragiczne wydarzenia sprzed trzydziestu lat. Na tablicy widnieje napis przypominający o tragedii i jednocześnie o sile wspólnoty:

17 kwietnia 1995 r. w wyniku wybuchu gazu w wieżowcu przy alei Wojska Polskiego 39 zginęły 22 osoby. W dwa lata po tym tragicznym wydarzeniu przy ofiarnej pomocy społeczeństwa, wielu sponsorów i instytucji zbudowano ten nowy dom, w którym zamieszkali ocaleni mieszkańcy wieżowca.

Tablicę tę poświęconą pamięci ofiar katastrofy ufundowało Miasto Gdańsk A.D. 2005

Dziś miejsce to jest nie tylko symbolem straty, ale także nadziei i odbudowy życia po tragedii. Gdańszczanie nie pozwalają zapomnieć o tych dramatycznych chwilach ich pamięć trwa dzięki takim inicjatywom i wspólnym spotkaniom.

Opierając się na: UM Gdańsk