Służby ćwiczyły ewakuację i gaszenie w tunelu pod Martwą Wisłą

Wieczorne ćwiczenia w Gdańsku zamieniły betonowy korytarz pod Martwą Wisłą w pole symulacji poważnego wypadku. Strażacy, policjanci i ratownicy medyczni sprawdzali procedury i systemy bezpieczeństwa, ucząc się współpracy przy ograniczonej łączności i dymie. To kolejna próba, by w realnej awarii reagować szybciej i skuteczniej.
- Przebieg ćwiczeń służb w Gdańsku
- Systemy i ewakuacja w Tunelu pod Martwą Wisłą
- Historia ćwiczeń oraz częstotliwość przeglądów
Przebieg ćwiczeń służb w Gdańsku
W godzinach wieczornych 18 października zamknięto tunel pod Martwą Wisłą z powodu rutynowych prac serwisowych i wykorzystano tę okazję do prób ratowniczych. W ćwiczeniach brały udział jednostki Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej, Policji, Pogotowia Ratunkowego oraz operatorzy centrum zarządzania tunelem. Scenariusz obejmował symulację zderzenia dwóch samochodów, pożar pojazdu i ewakuację — w sumie dotyczyło to ponad 10 osób poszkodowanych.
W roli obserwatorów zaproszono przedstawicieli miejskich instytucji: Joannę Pińską z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, Wiktora Trybuskiego z Gdańskiego Pogotowia Ratunkowego oraz insp. Sylwestra Mieszczaka, Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. Na miejscu koordynacją i oceną działań zajmował się bryg. Jacek Jakóbczyk, rzecznik i kierownik ćwiczeń z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku.
“Wspólnie z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni regularnie organizujemy ćwiczenia ratowniczo-gaśnicze w tunelu pod Martwą Wisłą. Dla nas, jako Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, to zawsze cenna lekcja. Nasi strażacy przypominają sobie, jak działa tunel i jego zabezpieczenia, a także ćwiczą w warunkach jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych”
— bryg. Jacek Jakóbczyk
“Tym razem odtworzyliśmy wypadek dwóch samochodów osobowych z dużą liczbą poszkodowanych w licznie ponad 10 osób. Ćwiczyliśmy wspólnie z ratownikami medycznymi działania gaśnicze, ewakuację i udzielanie pomocy rannym”
— bryg. Jacek Jakóbczyk
Systemy i ewakuacja w Tunelu pod Martwą Wisłą
Główne zadania polegały na weryfikacji działania instalacji i procedur: testowano wentylację, system oddymiania, łączność radiową oraz oświetlenie awaryjne. Ćwiczenia ujawniły także elementy do poprawy — m.in. potrzebę szybszego wyłączenia systemu nagłośnienia po przybyciu służb, co ma ułatwić komunikację z poszkodowanymi i między zespołami ratowniczymi.
Tunel, będący częścią Trasy Słowackiego, ma 1377,5 metra długości i dwie równoległe nitki z po dwa pasy ruchu. Obiekt jest wyposażony w monitoring i systemy ewakuacyjne, a codziennie korzysta z niego około 30 tysięcy pojazdów, co zmniejsza natężenie ruchu w centrum miasta o ponad 20 procent. Dla służb testowanie tych rozwiązań w warunkach przypominających realne zdarzenie jest bezcenne.
Historia ćwiczeń oraz częstotliwość przeglądów
Ćwiczenia w tunelu odbywają się co dwa lata, zgodnie z przepisami wynikającymi z ustawy o drogach publicznych i aktów wykonawczych ministerstw. Od otwarcia przejazdu w 2016 roku zrealizowano już kilkanaście treningów, w tym symulacje pożarów pojazdów, kolizji z rannymi oraz ewakuacje autokaru. Prace serwisowe przeprowadzane są co kwartał, by utrzymać sprawność instalacji i wysoki poziom bezpieczeństwa użytkowników.
Z każdej próby wyciągane są wnioski i rekomendacje, które służby i operatorzy wdrażają w procedurach — tak, by kiedy nadejdzie prawdziwe zagrożenie, reakcja była skoordynowana i jak najbardziej skuteczna.
na podstawie: Zarząd Dróg Gdańsk.
Autor: krystian