Trzy XVII‑wieczne dukaty z gdańskiej mennicy trafiły na aukcję domu Marciniak

2 min czytania
Trzy XVII‑wieczne dukaty z gdańskiej mennicy trafiły na aukcję domu Marciniak

Wielkie monety, małe historie — tak można podsumować ofertę, którą właśnie pokazał Dom Aukcyjny Marciniak. Wśród przedmiotów uwagę przyciągają trzy dukaty wybite za panowania króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, które powstały w Gdańsku i dziś budzą zainteresowanie kolekcjonerów. To nie tylko numizmaty, lecz także świadectwa miejscowego warsztatu i rodzinnych warsztatów mincerskich.

  • Gdańsk zachował prawo bicia mimo zamknięcia mennic koronnych
  • Dom Aukcyjny Marciniak pokazał rzadkie egzemplarze i podał orientacyjne ceny
  • Ród Höhnów i warsztat gdańskich medalierów w tle aukcyjnych monet

Gdańsk zachował prawo bicia mimo zamknięcia mennic koronnych

Mimo że Sejm Rzeczypospolitej w 1668 roku zdecydował o zamknięciu mennic królewskich i litewskich, Gdańsk korzystał z odrębnego przywileju i mógł dalej bić własne monety. Decyzję Rady Miasta o emisji szelągów i dukatów podjęto 15 maja 1670. Dukaty wybito w trzech rocznikach: 1670, 1672 i 1673. Na awersie pojawiał się wizerunek monarchy, na rewersie herb Gdańska podtrzymywany przez lwy, ornament i rok wybicia. W jednym z modeli między łapami lwów widoczny jest monogram DL — to znak Daniela Lesse, dzierżawcy mennicy w latach 1650–1685.

Dom Aukcyjny Marciniak pokazał rzadkie egzemplarze i podał orientacyjne ceny

Trzy gdańskie dukaty trafiły do katalogu domu Marciniak, a na rynku takie egzemplarze wycenia się obecnie na co najmniej 20–25 tys. zł za sztukę. Przykładem wartości rynkowej jest sprzedaż sprzed dwóch lat, gdy Antykwariat Numizmatyczny Niemczyk rozprowadził dukata z rocznika 1672 za ponad 47 tys. zł. Jeden z oferowanych dziś dukatów ma dodatkową ciekawostkę konserwatorską — datę 1670 wybito nad wcześniej nadbitą roczną cyfrą 1669, co świadczy o korektach przy produkcji stempli lub ponownym użyciu matryc.

Ród Höhnów i warsztat gdańskich medalierów w tle aukcyjnych monet

Większość stempli użytych przy tych dukatach przypisuje się Johannowi Höhnowi młodszemu. Urodzony w 1642 roku, Höhn młodszy kontynuował rodzinny fach — jego ojciec, Johann Höhn starszy, przybył do Gdańska ze Strasburga w 1636 i przekazał synowi warsztatowe umiejętności. Młodszy Höhn szkolił się też w metodach Sebastiana Dadlera, jednego z najwybitniejszych medalierów epoki. Efektem tej szkoły były medale okolicznościowe i portrety władców, magnatów oraz gdańskich mieszczan — do najbardziej cenionych prac należy medal z połączonymi profilami Jana III i Marysieńki z 1676. Pod koniec życia Höhn został krótko uwięziony za nielegalne bicie pamiątkowych monet zwanych donatywami; zmarł w listopadzie 1693 we Wrzeszczu.

Monety wystawione przez Marciniaka to nie tylko przedmiot inwestycji, ale i fragment bogatej historii gdańskiego rzemiosła numizmatycznego — historii, która łączy przywileje miejskie, rodzinne dynastie rzemieślnicze i drobne tajemnice ukryte na powierzchni złota.

na podstawie: UM Gdańsk.

Autor: krystian