Prezydent Gdańska po ataku na Lwów zapewnia o dalszym wsparciu dla Ukrainy
W obliczu smutku i zniszczeń, Gdańsk po raz kolejny udowadnia, że solidaryzuje się z Ukrainą, szczególnie w obliczu tragicznych wydarzeń w Lwowie. Po ostatnim ataku rakietowym, który wstrząsnął miastem, prezydent Aleksandra Dulkiewicz wyraziła głęboki żal i zapewniła o dalszym wsparciu dla walczących Ukraińców.

Atak na Lwów - tragiczne konsekwencje

W środę, 4 września, Lwów stał się celem brutalnego ataku rakietowego, który zadał ogromne straty ludzkie i materialne. W wyniku tego incydentu, w dwóch dzielnicach miasta zginęło siedem osób, w tym troje dzieci, a 64 osoby zostały ranne. Akcje ratunkowe wciąż trwają, a pomoc humanitarna napływa z różnych stron świata. Mer Lwowa, Andrij Sadowy, w komunikacie podkreślił, że sytuacja jest dramatyczna, a wiele rodzin zostało dotkniętych tą tragedią.

Gdańsk w działaniach na rzecz Lwowa

Gdańsk od lat utrzymuje bliskie relacje z Lwowem, a w obliczu obecnych wydarzeń, współpraca nabiera jeszcze większego znaczenia. W przeszłości miasto niejednokrotnie wspierało Lwów, przekazując m.in. autobusy miejskie do transportu żołnierzy oraz milion złotych na budowę Centrum Medyczno-Rehabilitacyjnego UNBROKEN dla ofiar wojny. Również w kwietniu ubiegłego roku, prezydent Dulkiewicz podpisała memorandum z merem Lwowa, dotyczące integracji ukraińskich samorządów z Unią Europejską. Takie działania pokazują, że Gdańsk stoi ramię w ramię z Lwowem w tych trudnych czasach.

Wsparcie i solidarność w obliczu tragedii

Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, wyraziła swoje współczucie i solidarność z mieszkańcami Lwowa. Na swoim profilu w mediach społecznościowych napisała: "Rosja pod rządami Putina to zbrodnicze państwo. Dziś zbombardowali Lwów. Rannych zostało ponad 40 osób. Zginęło aż siedem, w tym troje dzieci. Ten bestialski atak wstrząsnął nami wszystkimi". Takie słowa pokazują, że w obliczu tragedii, Gdańsk nie pozostaje obojętny i nieustannie wspiera Ukrainę w jej walce o wolność.

W miarę jak sytuacja w Lwowie się rozwija, mieszkańcy Gdańska i całej Polski mogą okazać swoją solidarność, wspierając działania pomocowe oraz utrzymując bliskie relacje z Ukrainą, która wciąż zmaga się z konsekwencjami wojny.


Według informacji z: Urząd Miejski w Gdańsku