Motława oczyszczona - uczestnicy ekoKajak wyłowili prawie 100 kg odpadów w Gdańsku

W tym roku na wodach Motławy w Gdańsku wolontariusze zauważyli więcej ciszy niż zwykle — zamiast tłocznego centrum płynęli opływem, zbierając odpady. Efekt? Praktycznie blisko ponad 97 kg śmieci trafiło z rzeki na wagę i do badań. Przy okazji akcja nadal łączy sprzątanie z edukacją i naukowymi analizami.
- Trasa, uczestnicy i idea ekoKajak
- Co znaleziono w Motławie w Gdańsku i skąd to pochodzi
- Gdzie trafiają zebrane śmieci i co z tego wynika
Trasa, uczestnicy i idea ekoKajak
Tegoroczna edycja akcji ekoKajak zgromadziła 218 osób — mieszkańców i turystów chętnych pomóc Motławie. Organizatorzy zmienili trasę spływu: zamiast kierować kajaki prosto do centrum i w okolice „Sołdka”, uczestnicy płynęli opływem rzeki. To wpłynęło na ilość znalezionych odpadów i na sam charakter spływu.
Różnica wynikała z wprowadzonych zmian organizacyjnych. Tegoroczna edycja różniła się przede wszystkim trasą. Zamiast dopływać aż do „Sołdka”, uczestnicy kierowali się na opływ Motławy, który jest mniej uczęszczany niż centrum miasta, co przekłada się także na mniejszą ilość śmieci, a jednocześnie pozwala lepiej obserwować przyrodę i odkrywać „dziką” stronę Gdańska
— Weronika Skoczko, koordynatorka akcji ekoKajak z ramienia Gdańskiego Ośrodka Sportu
Co znaleziono w Motławie w Gdańsku i skąd to pochodzi
Najczęściej wyławiane przedmioty to puszki aluminiowe, butelki szklane i plastikowe oraz plastikowe torby i opakowania — plastiki stanowiły ponad połowę zebranych odpadów. Śmieci zwykle kryją się w trzcinach i przy brzegach; trafiają do rzeki z najbliższych nabrzeży, restauracji, jednostek pływających, przepełnionych koszy, a także z placów budowy. To właśnie obserwacje z takich spływów pomagają wskazywać miejsca, w których trzeba działać.
Projekt ma na celu ograniczanie ilości odpadów trafiających do mórz i oceanów poprzez działania edukacyjne, monitorowanie zanieczyszczeń w środowisku wodnym oraz promowanie ponownego wykorzystania tworzyw sztucznych. Podczas spływu uczestnicy poznali zasady bezpiecznego i odpowiedzialnego zbierania odpadów z rzeki oraz ich segregacji, a ponieważ trasa prowadziła opływem Motławy, mieli również okazję z szacunkiem obserwować przyrodę
— Weronika Skoczko
Gdzie trafiają zebrane śmieci i co z tego wynika
Zebrane odpady trafiają do badania — plastiki przewożone są na Uniwersytet Gdański, gdzie specjaliści identyfikują ich rodzaj i badają możliwości recyklingu, w tym chemicznego. Pozostałe odpady są segregowane i przekazywane do zakładu gospodarki komunalnej, gdzie przechodzą dalszą selekcję i zagospodarowanie zgodnie z obowiązującymi procedurami. Całość współpracuje z projektem Circular Ocean-Bound Plastic (COP), który łączy monitoring z próbami praktycznego ograniczenia napływu odpadów do mórz.
Wiedza zdobyta podczas segregacji i badania śmieci w ramach projektu COP jest wykorzystywana do przygotowywania raportów naukowych i sprawozdań projektowych. Dzięki niej można zidentyfikować źródła odpadów, ocenić skuteczność działań edukacyjnych i planować dalsze akcje oczyszczania. Efektem tych działań jest nie tylko lepsze zrozumienie problemu plastiku w rzekach i nadbrzeżach, ale także opracowywanie nowych metod zbierania, recyklingu i ponownego wykorzystania plastiku, a także podnoszenie świadomości społecznej w zakresie ochrony środowiska wodnego
— Weronika Skoczko
Część raportów przygotowanych na podstawie danych z akcji jest już dostępna w zasobach projektu Circular Ocean-Bound Plastic (COP), co pozwala śledzić wyniki i planować kolejne działania na rzecz czystszych wód Motławy.
na podstawie: Gdański Ośrodek Sportu.
Autor: krystian

